Naprawdę dobry artykuł demaskujący "sztuczki" cenowe w Biedronce. Za ten zbiorczy rabat powinni dostać solidną karę od Urzędu Ochrony Konsumentów, faktycznie trudno się w tym połapać.

[paki82]

Podsumowując:
- dokładnie czytajmy informacje o promocji
- sprawdzajmy ceny w urządzeniach kontrolnych czytających od paskowy
- w kasie pamiętajmy o karcie Moja Biedronka
- kontrolujmy ceny wybijane w kasie i na rachunku, który trzeba zabrać
- nie wahajmy się zgłaszać wątpliwości i uwag

Dodam od siebie czytajmy paragony po ich otrzymaniu, ja tak zawsze robię, i ewentualnie wyjasniam od razu

[Norskee]

@zerohedge: nigdy nie dostalem zadnego telefonu ¯\_(ツ)_/¯

[pilkarskiswir]

@paki82: lody carte dor normalnie 16zl , kupujac 2 promocja 10zl i wyraznie napisane rozne smaki. Kasujemy i pani nie wie dlaczego nie nalicza rabatu. Najpierw probuje zwalic wine na mnie, ze moze promocja z karta, moze czytac nie umiem itd. Kierowniczka po paru minutach sie dowiaduje o co chodzi i okazuje sie, w promocji sa tylko 2 smaki z 6 dostepnych. To byla sroda czyli 3 dzien promocji, ciekawe ile

[drMuras]

Lidl też wprowadza w błąd reklamując rabaty używa zdjęć towarów na które rabaty nie obowiązują. Trzeba szukać kodów- których nie można znaleźć. Zapytani o promocje pracownicy nie potrafią udzielić odpowiedzi - zwalając winę na błąd w aplikacji. Ja od utraty kilku złotych nie zbiednieję, ale w skali milionów klientów to już jest gruby przekręt.

[Boguson]

@drMuras: Nie minusuję. Ale twój wpis trochę przypomina mi TAMCI tez kradną. Zrób konkretny wykop i wtedy opiszemy sytuacje z Lidla. Nie miałem takiej sytuacji jestem akurat klientem wiele mi się nie P podoba ale tego akurat nie zauważyłem.

[drMuras]

@Boguson: Masz rację. Zbiorę obserwacje z kilku promocji Lidlowych i zobaczymy jak to wyjdzie.

[silvanus]

Problem generalnie dotyczy wszystkich sklepów. Kiedyś inny kolor plakietki z ceną oznaczał promocję, teraz trzeba sprawdzać czy nie dotyczy to wielosztuk i czy nie jest to na aplikację. Dodałbym jeszcze, że nieraz trzeba sprawdzić ile maksimum sztuk dotyczy promocja.

W Lidlu natomiast są kupony w ich aplikacji i tam jest zawsze napisane, że kupon "na wszystkie wędliny", "na wszystkie owoce" itd. Tylko że nigdy nie wiadomo co to obejmuje te wszystkie. Można

[matra]

teraz trzeba sprawdzać czy nie dotyczy to wielosztuk i czy nie jest to na aplikację. Dodałbym jeszcze, że nieraz trzeba sprawdzić ile maksimum sztuk dotyczy promocja.

@silvanus: to uświadamia jak trudne muszą być zakupy dla osoby starszej lub w jakimkolwiek stopniu niedołężnej.
Ostatnio kasjerka starszemu panu tłumaczyła, że banany są po 2zł tylko z kartą, bez karty ponad 4, pan nie bardzo rozumiał. Faktycznie cena jebutna 2zł i obok mała grafika

[a.....n]

@silvanus: a wystarczyłoby dać skaner kodów kreskowych w tej ich zajebistej nowej aplikacji, no ale nie podumali xD

[j.....0]

wystarczyłoby wprowadzenie przepisu nakazującego stosowanie największej czcionki do prezentacji ceny regularnej, z automatu skończyłoby się wyzyskiwanie błędnego przeświadczenia o cenie produktu.

[Quirang]

@janusz0: nawet nie musi być największa czcionka do regularnej, wystarczy że będzie równa rozmiarem cenie promocyjnej, już byłoby nieźle

[j.....0]

@ostatni_lantianin:
nie mam najlepszego wzroku, ale wydaje mi się, że na tym zdjęciu ceny z kartą "mój robak" są zapisane większą czcionką niż cena regularna w prawej części cenówki.

[slecrumi]

"Pada wówczas znowu pytanie - czy potwierdzenie będzie potrzebne, czy kasjer może je zatrzymać? Zawsze odpowiadajcie: będzie potrzebne. Bo inaczej pozbawiacie się praw reklamacji względem reszty zakupów."

Bzdury na kiju. Paragon otrzymasz ZAWSZE, a sprzedawca ma obowiązek wydania go. Kasjer pyta, czy potrzebujesz POTWIERDZENIA PŁATNOŚCI kartą, czyli świstek gdzie jest napisane, że zgadzasz się na obciążenie konta, kartą numer taki i taki bla bla bla, paragon jest w zupełności wystarczający do jakiejkolwiek

[slecrumi]

@Clear: Należy też dodać, że ten zwrot towaru pełnowartościowego to dobra wola sklepu, wynikająca z wewnętrznego regulaminu a nie regulacji prawnych. Wiele osób sądzi, że ma do tego prawo z automatu. Co innego przy kupnie na odległość, przez Internet.

[laleczkaZsaskiej]

@slecrumi: autorowi artykułu chodziło o sytuację, gdy zwracany jest produkt/różnica w cenie. Wtedy jak najbardziej kasjer zatrzymuje paragon a Tobie mogą wydać jego kserokopię(jeśli masz takie życzenie, większość klientów nie korzysta z tej opcji)

[wfd]

Nie robię zakupów w tym obsranym escape roomie.

[stefan8800]

Biedronka to jedyny sklep w którym boję się brać czegoś na promocji bo istnieje duża szansa, że nie wejdzie promo na kasie xD

[chigcht]

@stefan8800: wystarczy przeczytać datę promocji (prawy dolny róg)

plakietki ze starymi, nieobowiązującymi promocjami to jest plaga w tym sklepie.

[Karl_Cotlet]

@stefan8800: albo wchodzisz i na wszystkich regałach, lodowkach "PROMOCJA na wszystkie 50%". A małymi literkami "zabawki i garki".

[lobit]

Tak nieco odbiegając od tematu, nie wiem jak u was, ale w mojej okolicy biedronki to jakiś syf. Mam wrażenie że kiedyś było lepiej. Ogólnie ciasno w środku, na.ebane palet z towarem że nie idzie przejść, wieczorem brud i rozpiździel, kolejki do kasy. Ostatnio coś tak #!$%@? waliło przy warzywach, ale nikt nic z tym nie robił . Od jakiegoś czasu robie zakupy prawie tylko w lidlu i powiem wam że w

[raaraka]

@lobit: nie - u mnie 2 biedronki - fakt jedna syf i pełno ludzi - którzy ten syf robią, lidl - pełno dewot od rana, ale jest czyściej, najlepiej wypada kaufland - wydaje mi się, że paradoksalnie im większa przestrzeń tym łatwiej syf trzymać na wodzy.... Minusem ogromnym jest cała żuleria zbierająca się pod biedronkami i carrefour expresami innymi żabkami itp.

[arinkao]

Tak, na Podhalu to samo. Wszystkie Biedronki to jakby sklepy ze slamsów, brud, smród, tłok i dziadostwo.
Od 2 lat jestem tam nie częściej niż 3 razy w roku, z wielką niechęcią.
Kupuje lepiej i taniej.
A ludzie? Hmmm, minie pewnie ze 20 lat zanim dotrze do nich jak sie uzależnili od byle gówna, jak dali sie owinąć w okół małego paluszka, jak siebie nie szanują i jak przepłacają.
@lobit:

[GregoryX]

Autor robił zakupy w Biedronce czy słyszał, że jakiś jego znajomy zna kogoś co robił zakupy?

Jednak w przypadku promocji na "wielosztuki" ostateczną cenę pokaże dopiero wydruk z kasy, który wygląda zupełnie inaczej niż ekran powyżej - jest bardziej precyzyjny. I dlatego zawsze na pytanie kasy automatycznej "czy drukować potwierdzenie" odpowiadajcie TAK.To potwierdzenie to nie tylko kontrola wydatków, ale i wasze prawo do zwrotu produktów i rękojmi. Parokrotnie dopiero potwierdzenie pokazało

[Mapril]

KOMENTARZ SPOD TEKSTU

Niezły debil tworzył ten artykuł. Ktoś kto chyba nawet w biedronce nie robił zakupów, bo pisze bzdurę za bzdurą.

1) Oto przykłady poszczególnych promocji z punktów a) (od lewej) do c) (z prawej). Nie każdy odczyta literki MB i zauważy symbol karty.
Jak ktoś jest ślepy to ktoś inny powinien mu pomagać w codziennych czynnościach, bo nawet na tych etykietach jest jasno widoczna karta Moja biedronka. Klienci Biedronki nie

[Clear]

Zakop: Informacja nieprawdziwa.
Zacznę od końca:

I dlatego zawsze na pytanie kasy automatycznej "czy drukować potwierdzenie" odpowiadajcie TAK. To potwierdzenie to nie tylko kontrola wydatków, ale i wasze prawo do zwrotu produktów i rękojmi.

Pytanie to dotyczy potwierdzenia transakcji kartą płatniczą lub BLIK-iem, takie potwierdzenie nie jest do niczego potrzebne, a tym bardziej do zwrotu produktów, a tym bardziej rękojmi (do tego nawet paragon nie jest potrzebny, aczkolwiek ułatwia złożenie reklamacji).
Sam

[niesubordynowany]

( ͡° ͜ʖ ͡°)

[camillq]

Ostatnia promka w biedronce lody marletto 900 ml promocja, drugi za 1 zł. Lodowka pod jebitną kartką promocją zawalona lodami marletto.. 1000 ml. Tych w promocji - ani sladu. Na moje pytanie do pracownika sklepu gdzie mozna kupić lody w promocji wzruszenie ramion. Ale promocja zajebista nawet na paragonie wydrukowana informacja była. Moze to nie jest oszustwo ale takie troche no nie bardzo jednak. Niesmak pozostaje.

[MrGrandma]

@camillq: Ja bym zjadł 100 ml i by było dobrze :)

[jerry3]

Nie kupowac w tej melinie?

[E.....e]

Cytat z artykułu:

Nazwy bywają podobne, a np. etykiety mrożonych mięs mogą być nieczytelne przez szron.

Jak mięso jest oszronione na tyle, że etykieta jest nieczytelna to niezależnie od promocji NIE KUPUJE się takiego mięsa. Szron oznacza, że nie była zachowana temperatura i np. lodówka się wyłączyła na jakiś czas.

[Sl_w_k_1]

@Erie: dzięki dobrze wiedzieć

[eltanol3000]

Jak nie dać się naciągnąć Biedronce?

tldr:
- czytać warunki promocji
- korzystać z kart lojalnościowych

hmmmmm...( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Tami]

@eltanol3000: Dziwisz się, że w stanach do wszystkiego ludzie robią instrukcje i ostrzeżenia bo idioci nie potrafią czytać i sobie krzywdę robią prostymi przedmiotami? To samo u nas z promocjami. Ile razy jestem świadkiem jak klient w sklepie robi imbe bo nie przeczytał ceny, a się okazało, że listwy cenowe są do produktów nad nimi a nie pod xD. I pretensje do kasjerki oczywiście.

[cabis]

Kasę warto wybierać samoobsługową (chyba że kupujesz alko to wtedy nie bo się nie doczekasz obsługi) bo widać co i jak. Trzeba patrzeć na gramaturę bo często w promce jest tylko np. 390g a większość tego co leży to 350g. Analogicznie np. tylko jeden smak w promocji z kilku. Gość myli w tym artykule paragon z potwierdzeniem płatności kartą. Potwierdzenie nie jest do niczego potrzebne, paragon owszem. Patrzcie do kiedy jest promocja

[dududu-bumbum]

@cabis: Ostatnio byla promocja na lody Algida, ale tylko w jednej gramaturze, powiedzmy 1000ml. W lodówce znajdowały się tylko pudła z lodami na 900 i 1250ml.

[Clear]

@cabis: bo większość czeka. A ten system jest debilny. Jak zeskanujesz np. Alko to nie jest wzywana obsługa, tylko światełko zaczyna migac. Dopiero jak klikniesz pomoc > wezwij obsługę, to wzywana jest obsługa. Większość czeka do osranej śmierci.

[Lepper3001]

kuzwa zasrana informatyzacja, wszystko chytre korporacje #!$%@?, kiedys byla karta ze promocja to nie bylo watpliosci a teraz trzeba sprawdzac 10 razy ile sztuk trzeba kupic, czy masz karte, czy kod #!$%@? ten sam co na kartce a no i czy przypadkiem nie jestes bialym mezczyzna bo wtedy drozej oczywiscie. pluje na to

[Qpa_misia]

@Lepper3001: @Lepper3001: Jako osoba która zakładała kiedyś promocje w mniej znanej sieciówce (wrzucała do systemu) mogę powiedzieć że osoby które za tym stoją nie mają pojęcia czasami co się wyprawia. Było multum sytuacji gdy dzwoniono do mnie ze sklepu że kod produktu nie działa z promocją bo na liście którą dostałem tego kodu nie było. Później weryfikacja w innym systemie ile tych kodów ten towar posiada i nagle okazuje się

[Clear]

@bitnik: Nie tylko górnych. Często też kilka palet produktów czekających na wyłożenie,które nie pozwalają nawet na dostanie się do produktów. Przyczyna: braki kadrowe. I to też #!$%@?ące, bo tobie jako klientowi paleciaka ani elektrycznego wózka użyć do przesunięcia tego gówna nie wolno.

[lukaszlukaszkk]

Ludzie płacą swoim czasem stania w kolejkach. W biedronce najdłuższe

[mamFAJNYnick]

W części biedronek są kasy samoobsługowe - do nich zwykle nie ma kolejek (wymagane jest dwucyfrowe IQ do obsługi).( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Clear: one sa dobre jak masz kilka rzeczy a nie caly wozek
zreszta jak masz alkohol to i tak musisz czekac na pracownika

[ElCiesiel]

@Clear: to scan&go w carrefourze to złoto jest - odkąd to odkryłem to przestałem robić zakupy w innych sklepach. Najlepiej było jak na początku pandemii kolejki były na godzinę stania, a z aplikacją w 5 sekund sprawa załatwiona - mina starych bab, które stoją w kolejce i nie kumają co się dzieje bezcenna.

[Oxo_Rq]

TL;DR: "Ludzie nie doczytują małych literek towarzyszących wielkim cenom." xD

[strus77]

W każdym sklepie jest podobnie. Trzeba dokładnie czytać zasady promocji i tylko tyle albo aż tyle. Niestety większość ludzi nie zwraca na to uwagi a potem pretensje do całego świata.

[Fenrisek]

@strus77: z mojego doswiadczenia wiem Ze mozesz przeczytac dokladnie wszystki promocje z biedronki a i tak jest duze ryzyko ze w kasie bedzie cos nie tak. W innych marketach jest pod tym wzgledem zdecydowanie lepiej, choc nie idealnie.

[Niukron]

Sztuczki.. w większości przypadków to jest po prostu brak umiejętności czytania ze zrozumieniem albo ogólnie czytania.. ostatnio babka przy kasie się pruła kasjerce czemu ta kiełbasa nie naliczona w promocji.. na kartce promocyjnej pisze jak byk jaki produkt jest w promocji.. kiedyś pamiętam jak dwóch sebiksow się pluło gdy były te promocje na piwa w szklanych butelkach.. naładowali cały wozek piw w puszkach i 30 minut się klucili z kasjerka że to

[L.....e]

Słodki jezu, ile ja razy dałem się nabrać na te wały Biedronki. Dlatego jak tylko mogę unikam tych sklepów.