Ludzie sukcesu
Jordan Peterson o tym dlaczego sukces osiąga zawsze tylko mały odsetek ludzi, oraz dlaczego 1% najbogatszych ma tak dużo pieniędzy.
wojna_idei z- #
- #
- #
- #
- #
- 184
Jordan Peterson o tym dlaczego sukces osiąga zawsze tylko mały odsetek ludzi, oraz dlaczego 1% najbogatszych ma tak dużo pieniędzy.
wojna_idei z
Komentarze (184)
najlepsze
1.Weźmy taki przykład, że masz firmę, która zajmuje się kopaniem rowów. Firma zatrudnia trzech pracowników, jednego operatora koparki i dwóch pomocników co przygotowują teren, sprzątają i siedzą na łopacie, jak z jakiegoś powodu trzeba poprawić po koparce lub nie da się nią gdzieś wjechać. W ciągu jednego dnia pracy operator koparki odpowiada za wykopanie 16 metrów rowu (dane z dupy)
@Arek444: Jest czystym przypadkiem z jakimi predyspozycjami i w jakim otoczeniu się rodzisz. Najlepszy prognostyk sukcesu zawodowego to IQ, na które nie masz wpływu (już większy mają Twoi rodzice, którzy mogą odpowiednio stymulować intelektualnie dziecko w kluczowych latach jego rozwoju, jednak wciąż czynnik genetyczny będzie dominujący), podobnie jak na inne cechy charakterologiczne czy na rysy twarzy. To, czy w ogóle jesteś w stanie wydajnie
Raczej pleonazm (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
UWAGA PODAJĘ ODPOWIEDŹ - Procent składany
Im więcej masz kapitału tym więcej kapitału on generuje i tak w koło Macieju
Ale to nie ma nic wspólnego z ludźmi sukcesu
Niewspominając o tym że łączenie rynku kapitałowego z ludzką kreatywnoscią jest niedopuszczalnym błędem.
Zupełnie inne mechanizmy tu rządzą.
1. jest biały
2. jest mężczyzną
Mam nadzieje, że wytłumaczyłem i już nigdy nie zasugerujesz, że ludzie dorabiają się dzięki pomysłowości i pracowitości
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Oczywiście zabierając ludziom ich dobytek będą mieli na ustach hasła "sprawiedliwości" i "wolności"...
Najlepsze, jak w debacie z Mattem Dillahunty nie odróżnia humanizmu sekularnego od totalitaryzmu xd A jako przykład typowego ateisty podaje fikcyjną postać z powieści Dostojewskiego xd Ten gościu to komedia. W wielu swoich wykładach używał symbolu splecionych węży, jako domniemania, że dawne cywilizacje rozumiały
Z bardzo dużą kwotą wolną od opodatkowania, ulgami na dzieci i sensowną progresją.
Mimo to dalej uważam, że taki właściciel powinien zaczynać płacić niski podatek od majątku w okolicach trzeciego mieszkania a przy dziesiątym/dwudziestym wchodzić w drugi próg, Przy setce powinien być już trzeci, najwyższy.
Komentarz usunięty przez moderatora