Techlead (Patrick Shyu): - wkurzył się na nastolatka który opisał jak naciąga ludzi - zaczął mu grozić, żądać usunięcia nagrania - copyrightował go (przez co chłopak musiał przekazać swoje dane youtubowi i każdej ze stron, żeby obronić atak) - przekazał jego dane personalne innemu youtuberowi i i zaczęli go razem doxxować - groził, że zna ludzi w IT i utrudni mu życie - pisał, że spojrzy na jego rodzinę
@kamillus zespół Aspergera to jest autyzm. Autyzm to nie jest jedne konkretne zaburzenie, tylko całe spektrum zaburzeń i wśród nich jest zespół Aspergera. Czy to choroba? Raczej zaburzenie względem większości społeczeństwa, ale tutaj daje ono przewagę w innych dziedzinach.
@Razi91: zaliczanie aspergera do autyzmu to stara definicja, która w świecie nie obowiązuje jużjakieś 20-30 lat, a u nas od 10. Jest owszem spektrum autystyczne, ale jest też autyzm jako taki - i jest to konkretne zaburzenie oznaczające opóźnienie rozwoju umysłu. Genralnie w dużym uproszczeniu - nas aspergerowców jest całkiem sporo, a autystyków mało. My możemy normalnie funkcjonować, oni nie. Za to prosty lud nadal myśli, że asperger===autyzm, a to nie
Ironiczne i trafne, ale z tym "manager i HR supremacy" to akurat ziarenko prawdy w tym jest xD
Gdy programiści i cała reszta technicznych faktycznie zapieprzają tworząc produkt, to HRy często gówno wiedząc na jakikolwiek temat mają władzę nad tym kto się do firmy dostaje i dlaczego.Osobiście jak dotąd miałem w miarę normalne doświadczenia. HR dopasowywał profil i przekazywał technicznym albo klientowi aby ocenił czy mu pasuje - ale może to specyfika
Komentarze (75)
najlepsze
Uzupełniając:
Techlead (Patrick Shyu):
- wkurzył się na nastolatka który opisał jak naciąga ludzi
- zaczął mu grozić, żądać usunięcia nagrania
- copyrightował go (przez co chłopak musiał przekazać swoje dane youtubowi i każdej ze stron, żeby obronić atak)
- przekazał jego dane personalne innemu youtuberowi i i zaczęli go razem doxxować
- groził, że zna ludzi w IT i utrudni mu życie
- pisał, że spojrzy na jego rodzinę
Gdy programiści i cała reszta technicznych faktycznie zapieprzają tworząc produkt, to HRy często gówno wiedząc na jakikolwiek temat mają władzę nad tym kto się do firmy dostaje i dlaczego.Osobiście jak dotąd miałem w miarę normalne doświadczenia. HR dopasowywał profil i przekazywał technicznym albo klientowi aby ocenił czy mu pasuje - ale może to specyfika
GENIALNE - wykop.