Polacy uważają, że będą w stanie pracować do 44 roku życia. To najgorszy wynik

Polacy uważają, że ich stan fizyczny i psychiczny pozwoli im wykonywać swoją pracę tylko do 44 roku życia. Jeszcze gorzej jest z naszą oceną własnej atrakcyjności na rynku pracy: uważamy, że stracimy ją po osiągnięciu 41 lat – wynika z międzynarodowego badania francuskiej pracowni badawczej Ipsos.

[Tommy__]

I dlatego właśnie PiS się udało przekonać Polaków, że praca do 67 roku życia to "praca do śmierci"

[N.....o]

Praca to niewolnictwo, ogólnie rzecz biorąc. Wszystko mogłoby być zorganizowane mniej niewolniczo, ale wtedy politycy nie mogliby p-----------ć miliardów dla swoich przyjemności albo na próżno.

[morm]

Jeśli chodzi o miniaturkę, to mamy w szerokiej ekipie kolegę, który ma prawie 70 lat i pracuje na sznurkach. Ale to fenomen jest.

[FrankTheTank]

@morm: Wytłumaczysz ten gryps?

[morm]

@FrankTheTank: W branży techników dostępu linowego (albo alpinistów przemysłowych - jak zwał, tak zwał) rzadko spotyka się kogoś, kto ma ponad 50 lat. Zazwyczaj to młodzi faceci. No a w kręgu moich kolegów po fachu jest starszy pan, który mimo swojego wieku wciąż pracuje na linach. A na miniaturce są właśnie osoby z tej branży.

[ameliniummm]

od czytania tych komentarzy i art. mozna dostac doła...serio. Wbijam level 41. Nigdy w zyciu nie mialem takiej checi do życia i zarabiania jak teraz. Ciagle sie kształce, poznaję kolejne technologie, pracuje w korpo, rekruterzy sami sie odzywaja. Co ze mna jest nie tak?

[daniel700]

25 lat czystego dolu czyli w praktyce z 28 to nie jest malo ,przerob tyle w jakiej kolwiek pracy a potem miej pretensje

[Zuben]

Co w tym dziwnego Polacy zawsze będą pisać że jest c-----o dlatego w takich ankietach tu śmieszne wyniki wychodzą.

[quarte]

W sumie to prawda. Taki sobie programista. Wiek programisty ma tu ogromne znaczenie. Ludzie tuż po 40stce o ile nadążąją za technologią to jest ich szczyt kariery. Im później tym gorzej, trzeba nieźle się dokształcać by się utrzymać na rynku na dłużej, alternatywą jest zaszycie się w jakieś niszy, ewentualnie zmiana stanowiska (np. kierownicze albo własna działalność, lub zmiana branży). Nie każdy jest Stallmanem, chociaż jak historia pokazała nawet Stallmann się kończy.

[sokotra]

@quarte: wydaje mi się, że ten absolutny kult młodego i dynamicznego zespołu może być taka nasza domeną. Znam trochę osób 50+, które u nas miały ogromne problemy z pracą, takich bez super fachu a jak wyjechały do uj nawet bez języka to się tam cudownie urządziły, nagle ktoś ich jednak chciał zatrudnić mimo wieku, nagle się okazało, że mogą do zupełnie nowej sytuacji się przystosować i nauczyć a u nas

[wkop2]

Co na to Konfederacja?
( ͡° ͜ʖ ͡°)

[czekerout]

Serio, to już zapitalam overtajmy

(⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[t.....1]

Ja sobie daje nawet nawet mniej 35 lat i ciało się zepsuje.