UOKiK zajmie się dostawcami jedzenia. Pobierają za duże prowizje
Nawet 37 proc. ceny płaconej za jedzenie dostarczane przez aplikacje jak Uber Eats, Wolt czy Glovo to prowizja. Restauratorzy się skarżą, a właściciele platform tłumaczą wysokimi kosztami. Sprawę ma wyjaśnić UOKiK.
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 182
Komentarze (182)
najlepsze
Następnie niech się wezmą za kółka do komputera Apple
https://www.wykop.pl/wpis/46778731/zdm-poszukuje-wlasciciela-auta-jesli-sie-nie-zglos/
Se niech restaurator kupi ze trzy skutery. Uzywane to i za 1500 dobry znajdzie i niech se znajdzie do pracy kogoś na ten skuter. No chyba, że wyjdzie drożej.
@fumiasty: O dokładnie. Wiele razy zamawialiśmy na miejscu, ot idąc na spacerze i jakoś dziwnym trafem rabatu wcale nie ma. To wygodniej jest jednak zamówić do chaty, zapłacić tyle samo i nawet gaci nie zmienić
- uber eats
- glovo
- pyszne.
- wolt
- głodny
I nie ma konkurencji?
- uber/volt/glovo: nie ma zamówień, nie ma prowizji, dużo akcji promocyjnych+duża większa rozpoznawalność restauracji w necie, jak ktoś nie odbierze zamówienia to i tak restauracja dostaje kasę.