Jak dla mnie ten film to dowód wprost że takie motorowery nie nadają się do dalekich tras. Zrobiłem dłuższy wariant tej trasy (w sumie wyszło około 8kkm) i mimo tego że moje moto ma prawie 30 lat to przez myśl mi nie przeszło że silnik może ulec uszkodzeniu. Jest tyle spraw które zajmują umysł że wybieranie się w taką podróż tego typu motorowerem zakrawa na masochizm.
Miałem wszystko od komarka przez pony,rometa i jawkę. Simson enduro to było czyste zło po leśnych drogach( ͡°͜ʖ͡°) W większe się nie bawiłem bo za dużo znajomych się zawijało na drzewach.
Podziwiam. Gość miał zaufanie do takiej dość niepewnej pierdzioletki. Chociaż pamiętam, że była laska z Poznania, która rowerem z przyczepką, w której siedział pieseł, zrobiła podobną trasą.
Komentarze (7)
najlepsze
Szkoda że autor nie zdecydował się