Jak dyrektor zamknął medyków na szpitalnym oddziale i wmówił im, że to kwarant.
![Jak dyrektor zamknął medyków na szpitalnym oddziale i wmówił im, że to kwarant.](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_1585926724TZzkwL49a9F5tvyzWbrxtX,w300h194.jpg)
Dyrekcja szpitala w Bytomiu z rozmysłem zamknęła niezabezpieczonych lekarzy i pielęgniarki na jednym oddziale z pacjentami chorymi na koronawirusa. Kazano im pracować przez siedem dni bez przerwy. Przez pierwsze dni nie zapewniono im jedzenia. – Dyrekcja nazwała to wszystko „kwarantanną”...
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 62
- Odpowiedz
Komentarze (62)
najlepsze
Kazdy zorientowany (czytaj mieszkajacy w regionie) wie ze juz od ladnych paru lat tego szpitala nalezy unikac jak ognia nawet jak sie jest zdrowym (kiedys calkiem dobry to byl szpital)
A najbardziej nalezy unikac SORu w niedziele/swieta bo wtedy przyjmuje tam pewna "pani doktor". Lepiej zadzwonic po tak lubianego na wykopie pana Z. niz dostac sie do niej :PP
Schemat zawsze taki sam:
1:przychodzisz na sor (ja z cisnieniem 190+/160+ i tetnem dosc kosmicznym-nie pamietam juz teraz jakim ale pomiar zrobiony po godzinie bezczynnego siedzenia )
2:widzisz 10 ludzi przed toba
3:po 30-40 minutach pani wychodzi z pokoju rejestracji
4:przyjmuje
matke pogotowie wzielo na sor-lekarz stwierdzil ze skoro dala rade je wezwac i zejsc z 2 pietra po schodach to da rade zrobic badania i nie nadaje sie do przyjecia
dzien pozniej rodzinny na wizyce domowej zlecil badania. Matka dala rade zrobic 2-tydzien pozniej pogotowie i sor-ten sam szpital. Hospitalizacja. a ze to byla niedziela to wiadomo. We wtorek rano dzwoni ktos ze szpitala
Jak tak dalej pójdzie to lepiej będzie pozamykać w piz@# wszystkie szpitale bo póki co robią one więcej szkód niż pożytku.
I mówię tutaj z doświadczenia - to nie tylko problem wynikający z braku sprzętu ale również mentalności ludzi pracujących w szpitalu. Wystarczy 1-2 idiotów w takim którzy covid traktują jak grypę ( a uwierzcie mi że tacy są ) i tragedia jest murowana.
@Bartoxik: o co chodzi
Zresztą co do działań to w szpitalu przecież niedawno sama dyrektor zabroniła używać masek bo nic nie dają (a tak naprawdę to ich nie było zanim jeszcze doszło do zwiększonej liczby zachorowań),