85-latek zmarł na oddziale zakaźnym. "Koronawirus nie był bezpośrednią...
"Nie żyje 85-letni pacjent Oddziału Zakaźnego w Kaliszu. Jak potwierdza Urząd Wojewódzki w Poznaniu, to mieszkaniec powiatu krotoszyńskiego, u którego stwierdzono koronawirusa, ale - co podkreśla urząd - nie on był bezpośrednią przyczyną śmierci." Dzień, jak co dzień. Można się rozejść.
32andu z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 113
- Odpowiedz
Komentarze (113)
najlepsze
pomogłem?
Tymczasem chyba nie chodziło o DE tylko o PL.
Eksperci proponują kilka wyjaśnień dla tego stanu rzeczy:
Już widzę jakby się mogli ludzie bronić w ten sposób w sądzie.
"Wysoki sądzie, nie zgadzam się ze oskarżeniem jakobym rozjechać staruszkę na jezdni. Oficjalną przyczyną zgonu był krwotok wewnętrzny, a nie kolizja" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wszyscy kiedyś umrzemy, więc nie zaliczajmy nikogo do ofiar koronawirusa, bo i tak umarlibyśmy bez niego. To, że ktoś miał raka i umarł głównie z tej przyczyny, nie wyklucza możliwości, że Koronawirus tą śmierć przyśpieszył. Może ten ktoś by pożył jeszcze 5 lat z
Niech zgadnę, przyczyną była starość i złamany paznokieć.
Coś czuję ze w każdym państwie tak jest i oficjalnie wystąpiło dużo więcej zgonów ¯\(ツ)_/¯