@dzieweczka_z_miasteczka: Straszne, tym bardziej że jej mózg, umysł, uważa to za piękne, za ideał, a cały organizm się pod to dostosował, co stanowi zagrożenie dla zdrowia i życia. Musi przecież mieć (przy okazji) poważne niedobory witamin, składników mineralnych itd., skoro się głodzi.
Ile lasek nie znałem w życiu to uderza jeden schemat. Te szczupłe ciągle gadają, że muszą schudnąć i non stop na diecie. Te grube którym dieta jest potrzebna, żeby nie popaść w np. cukrzycę #!$%@?ą coś o płytkich facetach i standardach piękna.
Dawno temu przestałem się zastanawiać dlaczego kobiety robią cokolwiek.
@maxsymilian to jest taki stan, że wielu ludzi już dawno by umarła z wycieńczenia i nierównowagi elektrolitów, która przy takich ciężkich zaburzeniach wykańcza serce. laska ma farta że jeszcze żyje, może na kroplówkach ją ktoś próbuje ratować, a może po prostu wyjątek od reguły...
Żyje, ale jest jedną nogą w grobie. Wpiszcie sobie w google images "woman concentration camp bodies" (uwaga, DRASTYCZNE!!!) - wiele ciał martwych kobiet jest wychudzonych w podobnym stopniu, co pani z wykopaliska. Wiele z tych, które przeżyły, wyglądały podobnie. Natomiast jeśli chodzi o powrót do zdrowia i dalsze życie - z tym już niestety bywało różnie. Amerykańce szybko się nauczyli nie dawać więźniom jedzenia, bo to mogło być równie mordercze,
@grado: Właśnie to jest esencja tej choroby. To zaburzenie psychiczne, nie fizyczne - anorektyczka wcale nie musi być chuda, jak wkręciła sobie wstręt do jedzenia i nienawiść do zdrowego ciała (czyli takiego, które ma w sobie tłuszcz i mięśnie), to już jest chora, nawet jeśli jest jeszcze gruba.
@Pantegram: to jest właśnie najgorsze, że wiele osób reaguje, kiedy dziewczyna jest skrajnie chuda i często jest już za późno. Kiedy ktoś jest nieco grubszy, a już powoli zapada w tę chorobę, to zamiast pomocy, słyszy pochwały, słowa uznania i poklaski, które pogłębiają jej stan.
Czy anoreksja to choroba psychiczna? Bo raczej nie cywilizacyjna.. więc jak to jest? Jak się leczy takie coś? A może jednak jest cywilizacyjna, bo coś mi mówi że 50 lat temu ludzie sobie czegoś takiego świadomie nie robili. Tak wyglądali przymusowi robotnicy w obozach pracy, ale oni nie wybierali takiego losu..
@januszbiznesow anoreksja to inaczej jadłowstręt psychiczny a opisany był poraz pierwszy chyba w XVII wieku. Dlaczego przed napisaniem komentarza nie przeczytasz pierwszego lepszego wpisu w necie
RIP (╯︵╰,) Niestety dziewczynie dużo już życia nie pozostało, o ile w ogóle jeszcze żyje bo nie wiem. Gdyby środki przymusu sprawniej działały leżałaby pod kroplówką i kamerami przez co najmniej 2 lata.
@arinkao: Tak, dokładnie. Szczytem inteligencji gatunku jest dojście do wniosku, że istnienie zarówno jego, jak i wszystkich innych gatunków zwierząt jako całości nie ma żadnego sensu i do niczego nie prowadzi, a przy okazji produkuje mnóstwo cierpienia, oraz że jedynym rozwiązaniem na zatrzymanie błędnego koła (tj. cyklu życia ziemskiego) jest doprowadzenie do stopniowego wygaszenia tegoż życia.
Jeśli to nie fake, to szok, że można aż odjechać od samoświadomości. To jak z uzależnieniem od operacji plastyczncych, ona na bank dalej jest przekonana, że "to jeszcze nie to, muszę zrzucić".
Przypomniało mi się, że gościłem kiedyś kumpla z dziewczyną - bulimiczką, która po wspólnym posiłku zawsze zmykała do kibla, odkręcała dla niepoznaki krany i wymuszała rzyganie - akurat po przystąpieniu do terapii, na dalszych etapach "leczenia" wyszło, że w jej wypadku choroba była pośrednią konsekwencją problemu z "figurą ojca" (brakiem) w rodzinie + stres związany ze spełnianiem oczekiwań matki. Najlepsze, że tak się "ubierała", że zewnętrznie kompletnie byś się po niej nie
Swoją drogą jest cholernie inspirujące ile ludzkie ciało potrafi znieść. Z jednej strony ktoś mówi, że nie ma siły, bo nie zjadł śniadania, a z drugiej strony mógłby w ogóle nie jeść przez kolejne "naście" dni i dalej by funkcjonował. Rzadko zdajemy sobie sprawę z tego jak silni jesteśmy.
Komentarze (319)
najlepsze
Napompowane ego i masa kompleksów na punkcie ciała.
Ile lasek nie znałem w życiu to uderza jeden schemat.
Te szczupłe ciągle gadają, że muszą schudnąć i non stop na diecie.
Te grube którym dieta jest potrzebna, żeby nie popaść w np. cukrzycę #!$%@?ą coś o płytkich facetach i standardach piękna.
Dawno temu przestałem się zastanawiać dlaczego kobiety robią cokolwiek.
Bo ma jelito grube(づ•﹏•)づ
Żyje, ale jest jedną nogą w grobie. Wpiszcie sobie w google images "woman concentration camp bodies" (uwaga, DRASTYCZNE!!!) - wiele ciał martwych kobiet jest wychudzonych w podobnym stopniu, co pani z wykopaliska. Wiele z tych, które przeżyły, wyglądały podobnie. Natomiast jeśli chodzi o powrót do zdrowia i dalsze życie - z tym już niestety bywało różnie. Amerykańce szybko się nauczyli nie dawać więźniom jedzenia, bo to mogło być równie mordercze,
Jak się leczy takie coś? A może jednak jest cywilizacyjna, bo coś mi mówi że 50 lat temu ludzie sobie czegoś takiego świadomie nie robili. Tak wyglądali przymusowi robotnicy w obozach pracy, ale oni nie wybierali takiego losu..
(jedno drugiego nie wyklucza).
Niestety dziewczynie dużo już życia nie pozostało, o ile w ogóle jeszcze żyje bo nie wiem.
Gdyby środki przymusu sprawniej działały leżałaby pod kroplówką i kamerami przez co najmniej 2 lata.
Jest potencjał na nowy tag: #necroboners
@Gandalf_bialy: Co kuźwa :D