U mnie we firmie od ponad roku jest flota nowych autobusów, każdy kosztował mniej więcej 800 tys. cebulionów. Uznane marki Scania, Man i co? Lipa, wszystko jest tak naszpikowane czujnikami i modułami że ciągle jęczy jakiś komunikat na wyświetlaczu z bliżej nieokreślonych powodów. A chłopaki na warsztacie myśleli że będą mieć spokój jak Jelcze poszły na złom.
W Audi Centrum Łódź oraz Krotoski-Cichy jest dokładnie to samo. Jedno auto stało na serwisie 7 miesięcy, inne odbierałem na 4 razy z lakierni, bo nie potrafią polakierować drzwi tak, żeby czegoś nie #!$%@?ć. #!$%@?ć ich prądem.
@Jezdzacysmietnikiem Mowie z doswiadczenia ... ale inny producent. Nie gadaj juz z Audi Polska tylko bezposrednio uderzaj do Audi Niemcy. Na Twoim miejscu zrobilbym tak:
1.) Opisz dokladnie, ladnym jezykiem co Cie spotkalo (po angielsku) na jakis customer.care@audi.com ... oni MUSZA Ci odpowiedziec ... ale na pewno bedzie to trwalo. Do wiadomosci dolacz wszystkie faktury, papiery z serwisu z opisem usterek, VIN etc.
ostatnio widziałem takie nowiutkie a6 z tym paskiem ledowym przez cały tyl. zajebiscie wyglądała, szkoda tylko że część tego paska i jedna z led oświetlających tablicę tuż pod tym kawałkiem, wesolo sobie mrugaly z losowa częstotliwością xD
A ja sobie kupiłem królowa lawet, księżna serwisów, boginie mechaników... i to 2 raz. Pierwsza była Alfa giulietta 1.4 170 - przejechane prawie 200k km i w sumie nic. Teraz Alfa Giulia za 2/3 ceny audi i tez... nic :)
@DanielAquarius: Miałem multiaira 2 generacji. Lałem olej od początku zgodnie ze zmieniona specyfikacja i nie co 30k tylko co 15k km. Nigdy nie był pałowany na zimnym i dużo jeździłem w trasę. Z usterek na początku łączniki stabilizatora leciały ale później chyba zmienili bo przez ostatnie 90k nic się z nimi nie działo. No i jeszcze problem był z wiązka elektryczna do tylnich świateł - przeciera się. Koszt minimalny. Przejechałem samochodem
O chui. To ja 8 lat temu z salonu Elantre kupiłem za 75k i do dzisiaj jeżdżę. Jedyna usterka była przez ten czas, charczał głośnik w tylnich lewych drzwiach, naprawili i gra gitara. jedyna lipa to wyciszenie, którego w ogóle nie ma. jak się jedzie powyżej 120km/h to uszy bolą. Dlatego już pewnie Hyundaia nie kupię, chyba że wyciszą, ale z tego co wiem to do dzisiaj wyciszenie lezy i kwiczy.
@chanelzeg: u mnie podobnie, Fiat Sedici kupiony 8 lat temu w salonie za ~70k, 1.6 120km benzyna + lpg zamontowane w salonie, jeździ do dzisiaj i 0! problemów. Jak wyżej, jedyna lipa to wyciszenie, chociaż przyznam, że nie jest tak dramatycznie jak u Ciebie.
Jestem developerem programującym części docelowo idącymi do VW. Odradzam. Jeśli myślicie, że Polacy to typowi Janusze, a Niemcy są solidni i przestrzegają jakichkolwiek zasad bezpiecznego/poprawnego wytwarzania oprogramowania to się grubo mylicie. Nigdy nie kupie niemieckiego samochodu po tym co doświadczam w pracy :)
Ej czytam i nie wierze... jeśli ito wszystko prawda to masakra. Ja kupiłem suzuki sx4 scroos 2013 r nowe full opcja podgrzewane fotele automat kamera cofania itd za 99 koła wyprzedaż rocznika. Przebieg na dziś 60 tys km. Padły tylko 2 czujniki parkowania z przodu ale to od kamieni strasznie wrażliwe. ( oryginał 400 zł na Ali zamiennik po numerze z toyota 60 zł ). Po za tym nic. Fakt jakoś plastików
Komentarze (1.1k)
najlepsze
1.) Opisz dokladnie, ladnym jezykiem co Cie spotkalo (po angielsku) na jakis customer.care@audi.com ... oni MUSZA Ci odpowiedziec ... ale na pewno bedzie to trwalo. Do wiadomosci dolacz wszystkie faktury, papiery z serwisu z opisem usterek, VIN etc.
2.) Jak punkt nr 1 nie pomoze to znajdz
Pierwsza była Alfa giulietta 1.4 170 - przejechane prawie 200k km i w sumie nic.
Teraz Alfa Giulia za 2/3 ceny audi i tez... nic :)
jedyna lipa to wyciszenie, którego w ogóle nie ma. jak się jedzie powyżej 120km/h to uszy bolą. Dlatego już pewnie Hyundaia nie kupię, chyba że wyciszą, ale z tego co wiem to do dzisiaj wyciszenie lezy i kwiczy.
Także @Jezdzacysmietnikiem w ogóle się nie dziwię.