Miałem takiego śmieszka (5pare lat miał) z Ukrainy co jak murował na np 6 kondygnacji to potrafił kłaść pustaki siedząc w kucki na szczycie muru. Mówił że po desancie w afganie to on ogólnie nie za bardzo rozumie co to strach. Natomiast koledzy z pracy to się go trochę bali. I weź tu z takim pracuj.
Ile razy w pracy mówiłem ludziom żeby nie odwalali lipy bo widziałem że sami sobie krzywdę zrobią to zawsze ale to zawsze pluli się do mnie a skutki były takie. 1 - Małą kopareczką chciał gość przejechać przez krawężnik żeby troszkę żwiru podsypać... Ostrzegałem ale gdzie tam foch pod nosem i obraźliwe spojrzenie w moją stronę to olałem gościa. Najechał na obrzeże, gąsienice się podniosły i JEB przód o ziemię a ten
Komentarze (81)
najlepsze
Jaka logika nim kierowała, żeby łapać się podnoszonego elementu?
Miliony pytań bez odpowiedzi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nie ogarniam akcji.
1 - Małą kopareczką chciał gość przejechać przez krawężnik żeby troszkę żwiru podsypać... Ostrzegałem ale gdzie tam foch pod nosem i obraźliwe spojrzenie w moją stronę to olałem gościa.
Najechał na obrzeże, gąsienice się podniosły i JEB przód o ziemię a ten
A mnie się wydaje, że to ty pecha przynosisz ( ͡° ͜ʖ ͡°).