Ubywa zwolenników zakazu handlu w niedzielę
Zaostrzenie zakazu handlu w niedzielę zbiegło się ze wzrostem odsetka Polaków, którym tego typu regulacje się nie podobają. Niemal połowa Polaków negatywnie ocenia kolejne zaostrzenie handlu, które weszło w życie od początku 2020 r. Jak wynika z badań Havas Media Group, ich odsetek wynosi 48,9 proc.
artiko z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 184
Komentarze (184)
najlepsze
tytuł jak z paska tvpinfo :)
Mniej radykalnie jest w Norwegi i Szwajcarii gdzie zamknięte są tylko sklepy o powierzchni większej niż 100m2
http://ocdn.eu/pulscms-transforms/1/KcVktkpTURBXy81NWUxYmRmZjYzMjAwNGUyMGZkMzU4NjhiNzUwMDMyNS5wbmeRlQLNAxQAwsM
pracownik stacji paliw, kelner, kucharz, pracownik huty, pracownik dowolnej fabryki pracującej w systemie 4-brygadowym, kierowca zawodowy, pracownik kina, lekarz, pielęgniarka, pracownik do spraw technicznych spółdzielni mieszkaniowej, sieciowiec czy inny informatyk, hydraulik, pracownik elektrowni... I jeszcze pewnie niemało by się tego znalazło :) i większość nie jest niezbędna w pracy w niedzielę, a jednak pracują.
Z piekarniami czy innymi sklepami nieczynnymi w niedzielę poza galeriami to też nie
@Bryzoll: Ruszali się zapewne tak samo, tylko rozłożeni na dwa dni. A teraz odgórnie mamy ustalony spęd na zakupy w soboty, a spęd na spacer w niedzielę.
@dave8: byli wsadzani do więzień za nie pracowanie w niedziele czy jak xD
Lada moment będą automaty które będą tańsze i te sklepiki też upadną. Podziękują zakazowi ( ͡° ͜ʖ ͡°)