Zaraz rozpocznie się festiwal #!$%@?, że to wszystko wina właściciela a nie psa, że to kwesta wychowania itd. , ale prawda jest taka, że są rasy psów które agresję mają wyśrubowana do granic możliwości, bo po to je chodowano. Chodzą po ulicach jak takie tykające bomby, dodajmy do tego duża siłę fizyczna, wysoki próg bólu i tragedia gotowa. W przeważajacej części przypadków w zestawie jest też upośledzony właściciel/właścicielka który/a poprzez psa powiększa
@kris55: No dokładnie. Włączył się instynkt mordercy i nic nie poradzisz. Oczywiście zawsze największe #!$%@? i idioci sięgają po pitbulle, a potem takie rzeczy się dzieją. Ludzie nawet nie wiedzą jak niebezpieczny jest to pies. Psy mają grubszą skórę i kości. Jak taki rozpędzony piesek przydzwoni tobie w nogę lub żebra, to cię połamie.
Niedawno mojego psa zaatakował jakiś klon labradora. Wołałem do właściciela żeby zabrał psa, ale tylko patrzył na mnie z rękami w kieszeni. Psiak dostał gazem i od razu odpuścił. Koleś oczywiście instant killer z łapami że jestem #!$%@?ą bo mu psa gazem spryskałem, a na sugestie że jak ma problem żeby zadzwonił po patrol stwierdził, że mnie dojedzie jak będę bez psa, a nie tam żadne pały. Od patologii nie uciekniesz.
@Aaandrzej: @Nalepa: Ja jestem bardzo spokojnym człowiekiem poza tym nie ryzykowałbym zdrowia swojego psa. Niestety typ zamiast obmyć szybko psu oczy to łaził za mną w trybie mściciela żeby sprawdzić gdzie mieszkam. Jedyny plus taki, że miał cały czas psa na smyczy ( ͡°͜ʖ͡°)
Nie rozumiem dlaczego dla tego typu ras nie ma ograniczeń? Żeby np. w Polsce mieć charta to trzeba mieć pozwolenie, ale na pitbulla już nie. Takie rasy powinny być zakazane, a pozwolenie powinni mieć ludzie, którzy przeszli badania psychologiczne i przede wszystkim wiedzę jak postępować z rasą. A tak to kto z reguły trzyma pitbulle i amstafy? Największe mózgozjeby osiedlowe, które brak charakteru i intelektu próbują nadrobić groźnym psem.
@Bonibellu: niestety niedawno wprowadzil sie obok mnie pewien osobnik, ktory w posiadaniu ma pitbulla i amstafa. Znam go, bo pracowal w miejscu gdzie dorabialem sobie w wakacje rok temu i raczej nabystrzejsza osoba to on nie jest, w dodatku niezly z niego bajkopisarz. Wedlug niego to najkochansze psy ze wszystkich i nie ma lepszej rasy dla czlowieka. Dodam, ze trzyma male dziecko w tym samym mieszkaniu co te psy (
Zapamiętajcie! W przypadku każdego ugryzienia psa, nawet takiego nie do krwi (wtedy też można się zarazić wścieklizną): - wzywajcie policje w celu ustalenia właściciela - właściciel musi przedstawić aktualne szczepienie przeciw wściekliźnie - jedzcie na SOR: lekarz może zalecić szczepienie przeciw tężcowi, przeciw wściekliźnie, antybiotyki - pies musi iść na dwutygodniową obserwacje do weterynarza, najczęściej powiatowego
Tu chodzi o wasze zdrowie i życie, nie ma co bagatelizować.
- jedzcie na SOR: lekarz może zalecić szczepienie przeciw tężcowi, przeciw wściekliźnie, antybiotyki
@poison101: Duża część młodszych osób była szczepiona na tężca. Taka szczepionka trzyma kilkanaście lat. Jak pies był szczepiony przeciw wściekliźnie nie ma sensu się szczepić. Jak nie było krwi nie ma sensu brać antybiotyków i sobie orać organizm lekką trucizną jaką są antybiotyki.
Widać że ten pies jest po prostu głupi bo nie był socjalizowany i tresowany. Do tego zamiast dobrej obroży typu kolczatka to założyła mu uzdę przypominającą kaganiec na pysk bez zapięcia na szyi. Kretynka do kwadratu.
@Alorotom: kolczatka gówno daje zwłaszcza jak nie wiesz jak jej używać XD
Też musiałem się przemóc żeby wykorzystać jej atuty. Tak mnie napieprzało ramię podczas spacerów że nie wytrzymałem. Jak tylko pies zaczynał ciągnąć to zatrzymywałem się i silnym szarpnięciem wywoływałem ból u psa. Każde napięcie smyczy kończyło się dla niego tak samo. Dosłownie po kilku dniach przestał ją napinać a teraz jak się zatrzymuję to obraca się i patrzy
Rozwala mnie komentarz lektora "To ostrzeżenie dla biegaczy żeby uważali jak przebiegają koło kogoś z psem"... No #!$%@?, a może by tak ten ktoś z psem ogarniał swoje #!$%@? zwierzę?
@Gazobeton: Ale to jest dobra rada. To, że właściciele powinni pilnować swoich psów to jedno. Ale widząc psa silniejszego niż właściciel trzeba mieć trochę instynktu. Co z tego że właściciela sąd potem ukaże a psa uśpi. To ty będziesz miał 30 szwów albo rozwaloną rękę. Widząc zagrożenie (każdego rodzaju) nie tylko psa, zamiast rozważać czy to słuszne czy nie i kto ma rację, trzeba po prostu uważać i starać się
Komentarze (319)
najlepsze
Nie rób #!$%@? z logiki. Oczywiście że to wina tej głupiej cipy że wybrała psa nad którym nie potrafi zapanować.
- wzywajcie policje w celu ustalenia właściciela
- właściciel musi przedstawić aktualne szczepienie przeciw wściekliźnie
- jedzcie na SOR: lekarz może zalecić szczepienie przeciw tężcowi, przeciw wściekliźnie, antybiotyki
- pies musi iść na dwutygodniową obserwacje do weterynarza, najczęściej powiatowego
Tu chodzi o wasze zdrowie i życie, nie ma co bagatelizować.
@poison101: Duża część młodszych osób była szczepiona na tężca. Taka szczepionka trzyma kilkanaście lat.
Jak pies był szczepiony przeciw wściekliźnie nie ma sensu się szczepić.
Jak nie było krwi nie ma sensu brać antybiotyków i sobie orać organizm lekką trucizną jaką są antybiotyki.
Przykładowe zdjęcie jak się łączy uzdę z obrożą.
Też musiałem się przemóc żeby wykorzystać jej atuty. Tak mnie napieprzało ramię podczas spacerów że nie wytrzymałem. Jak tylko pies zaczynał ciągnąć to zatrzymywałem się i silnym szarpnięciem wywoływałem ból u psa. Każde napięcie smyczy kończyło się dla niego tak samo. Dosłownie po kilku dniach przestał ją napinać a teraz jak się zatrzymuję to obraca się i patrzy