Koszt budowy m2 domu wzrósł o ok. 25% od 2015 roku!
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_P64JMNka187MaDyN3fiYzhTEaV17Eg5x,w300h194.jpg)
Średnia cena m2 domu wzrosła za "Dobrej Zmiany" o ok. 25%. Czy górka bańki już jest, czy walnie z hukiem już niedługo? Budować czy czekać? Wyliczenie przedstawia uśrednione koszty budowy domu (materiały i robocizna). Coraz trudniej znaleźć wykonawców.
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/siRcatcha_Hb8Z9uo7mH,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 395
Komentarze (395)
najlepsze
Proponuję popatrzeć na ilość ogłoszeń, sprzedaż bądź wynajem mieszkań, jest mniej niż 5 lat temu. Co ważne, różnica
Ludzie rzeczywiście uciekają i na zbitych dechami wioskach stoją takie puste domy i gospodarstwa tylko jak widzę to ceny jakoś nieciekawe. Koleżanka na takim po za miejskim osiedlu kupiła mieszkanie za 90 tys. zł, trochę wsadziła z mężem w remont, jakieś 40 tys. zł, ale to 60 m2 całkiem fajnie wygląda.
Dlatego teoretycznie łatwiej jest teraz wybudować czy kupić m2 niż parę lat temu(a nawet więcej niż parę lat).
Ziemi nie przybywa, siła robocza drożeje, materiały budowlane drożeją. Gdzie tu jest pole do obniżek?
Zejdźmy na ziemie.
Jednak z tego co słyszałem dziś większość mieszkań jest kupowanych za gotówkę.
Tylko jakoś za każdym razem w takich artykułach, jak to szybko rosną ceny mieszkań, pomijany jest fakt tempa wzrostu wynagrodzeń. A prawda jest taka, że
Czy to zasługa dobrej zmiany? Jeden rabin powie tak inny powie nie, ale w ostatnich kilku latach ilość budowanych mieszkań czy domów wystrzeliła w kosmos i to dosłownie. Ludzie zamiast trzymać na kontach pieniądze wolą inwestować w nieruchomości, strzelam, że jest to spowodowane chęcią zarobku, gdyż lokaty obecnie mają gówniane
@D____d: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wszystkie kraje zachodu też przechodziły przez inflację i skok ceny nieruchomości. W wielu to się do tej pory utrzymuje, choć nie brakowało budownictwa komunalnego, ktore u nas nie istnieje od 30 lat.
Nie ma bańki mieszkaniowej. Ich wysoka cena to po prostu wynik dużego zapotrzebowania, który pochodzi z rozrostu miast. W samym Krakowie 200 tysiecy studentów
@eMWu12:
Z ciekawości sprawdziłem liczbę studentów:
2014 - 189 208
2015 - 182 597
2016 - 171 535
2017 - 160 675
2018 - 157 300
Źródła:
http://www.bip.krakow.pl/plik.php?zid=215088&wer=0&new=t&mode=shw
http://krakow.stat.gov.pl/download/gfx/krakow/pl/defaultaktualnosci/1804/1/11/1/2018_szkoly_wyzsze_2017_2018.pdf
https://krakow.stat.gov.pl/download/gfx/krakow/pl/defaultaktualnosci/1804/1/8/1/2015_inf_sygn_szkoly_wyzsze.pdf
Rozwój w ch...j, zwłaszcza, że coraz więcej wykładów jest online.
„Co decyduje o cenie budowy domu ? Największy wpływ na koszt budowy domu mają ceny materiałów budowlanych oraz przyjęta technologia stanowią one od 60% - 70% całości inwestycji.”
Możesz kupić kafle za 30zł/m2, a kafelkarz może cie kosztować 70zł/m2.
A możesz kupić kafle za 200zł/m2 i kafelkarz będzie cie kosztował 100zł/m2(w tej chwili bardziej realna cena( ͡º ͜ʖ͡º) ).
Artykuł nie jest taki zły. Jak ktoś buduje dla siebie, z dobrych materiałów to w ogromnym uproszczeniu napisałbym 50:50.
@ASLR: xD
Chciałbym zobaczyć tynkarza który miesiąc w miesiąc zarabia 20k na rękę :D
@damian_co_dalej: ~25%, z ~2360 netto do ~2900 netto. Dalej, brak bańki.
Jak to dziś wygląda w mediach?
Developerzy: Bańki nie ma, kupujcie, bo będzie drożej!
Doradcy kredytowi: Bańki nie ma, kupujcie, bo kredyty będą droższe jak podniosą stopy!
Jeśli ktoś ma mieszkanie spłacone to go nie sprzeda taniej niż kupił tylko będzie tam mieszkał.
Jak ktoś ma kilka to dalej będzie je wynajmował nawet taniej, chętni zawsze się znajdą.
Jak ktoś ma kredyt hipoteczny to bank zabierze nieruchomość i nie sprzeda jej za bezcen bo może po prostu poczekać.
Znam gościa,
@wonsztibijski: lokalizacja decyduje o wszystkim - adresy AAA w najgorszym scenariuszu "nie będą drożeć" ale dla centusia na perfyriach miast może się pojawić spadek -5 do -8% i to jest max w głównych miastach Polski
poza miastami to można kupować za pół darmo już teraz - bańka czy nie bańka to jeden
https://www.rp.pl/artykul/1090645-Puste-domy-stoja-w-calej-Europie.html
Trzeba imigrantów z Afryki i Azji sprowadzić żeby biznes kręcił się i za darmo oddać a wy płacćie podatki
Skończy się 500+, ukraincy wyjadą do Niemiec, zmieni się prawo, nastąpi kryzys gospodarczy czy to w pl czy to w europie, nikt nie jest w stanie tego teraz przewidzieć, ale można spojrzeć w przeszłość, np na Hiszpanie albo irlandie, oni też myśleli
Jak ktoś raz podniósł cenę to jej nie obniży.
Co wy myślicie, że pęknie bańka i ceny mieszkań nagle spadną o 25% albo jeszcze wiecej? I wtedy sobie zadowoleni będziecie kupować i śmiać sie z frajerów, ktorzy prepłacili?
Jeśli coś tutaj pęknie to cała gospodarka a właśnie na to sie zanosi. Wtedy i tak nie bedzie
Nie ma ludzi do pracy, w miastach są miliony turystów i pracowników przyjezdnych.
Ciekawe czy w Warszawie już normą są castingi przy wynajmie.Kiedyś mieszkałem w Oslo to tam jest 5-10 chetnych na jedno mieszkanie i właściciel nawet dzwoni do pracodawcy zapytać o opinie o czlowieku
@Prokurator1990: W Niemczech trzeba pokazac umowe, 3 ostatnie payslipy, wynik kredytowy (Schufa), a i tak konkurencja jest tak wielka (na zachodzie), ze znalezienie czegos normalnego w akceptowalnej cenie graniczy z cudem.