Polacy zebrali 250 tys. zł dla kierowcy z Iranu. Salon wycofał się z transakcji
Fardin utknął w Polsce 3 grudnia, kiedy awarii doznała jego ciężarówka. Wydawało się, że akcja, która poruszyła tysiące osób zakończy się szczęśliwie kupnem nowego samochodu. Niestety salon, w którym kupiono ciężarówkę, wycofał się ze sprzedaży. Grupa DBK dostała oficjalny zakaz sprzedaży auta.
marek-kurek z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 381
- Odpowiedz
Komentarze (381)
najlepsze
Bo pomyśl chwile: dlaczego przedsiębiorca, któremu kładziesz kasę na stół, nie chce sprzedać ci swojego wyrobu ( który ma na stanie) i jeszcze na tym nieźle zarobić? Ja nie widzę innej opcji niż przykaz z góry.
Mogliby przez ukraine spróbować kupić
Trzeba im nosa utrzeć.
Mimo tego, czekam na pozytywne zakończenie. Znajdą się jeszcze myślący i dobrzy ludzie.
Komentarz usunięty przez moderatora
Zadajmy sobie jedno zasadnicze pytanie. Jakie relacje ma Iran z Izraelem...
Komentarz usunięty przez moderatora
Powiem szczerze - jest to cholernie budujące.
Podsumowując - kij w oko wszystkim, którzy przyszywają nam wymienione wyżej "łatki"
Wesołych Świąt!
Komentarz usunięty przez moderatora
@Pio23: tak dokładnie to dostali karę w wysokości 1 709 325 USD.
Tak, bo ty byś poświęcił cała firmę, pracowników dla jakiegoś irańczyka którego więcej na oczy nie będziesz widział. Nawet nie wiesz, czy nie sprzeda w #!$%@? tego auta w swoim kraju by na tym zarobić.