Wstrząsające wyznanie aktorki Teatru Bagatela. „Dyrektor czuł się naszym...
"To było całowanie w usta, język w uchu, dotykania, propozycje przyjścia do domu, pytania: 'kiedy go zaproszę', opowiadanie, co będzie ze mną robił" – mówi w rozmowie z RMF FM o dyrektorze Teatru Bagatela aktorka Alina Kamińska - jedna z 9 pracownic, które zarzucają Henrykowi Jackowi...
RMF24 z- #
- 252
Komentarze (252)
najlepsze
XD
@albo_wutka_albo_buk: niemożliwe
#grammarnazi
czekam aż to wszystkie dowody ujawni w prokuraturze aby sprawiedliwośći stało się zadość( ͡° ͜ʖ ͡°)ノ⌐■-■.
Komentarz usunięty przez moderatora
mozesz miec problem zeby nietanie bilety zdobyc na sztuke w tym teatrze
Komentarz usunięty przez moderatora
https://nowosci.com.pl/10-tys-zl-za-falszywe-oskarzenie-o-molestowanie/ar/11973043
I co dostaną jakieś śmieszne kwoty za zrujnowanie życia? A weź #!$%@?.
Komentarz usunięty przez moderatora
Ja nie bronię tego gościa, ale nie mogę pozbyć się takiego poczucia, że te kobiety są tępe jak stołowa noga. I to jest o tyle dziwne, że to są aktorki. Z pozoru powinny być ludźmi o nieprawdopodobnie wielkim poziomie wykształcenia, wrażliwości itd. Ta spraw śmierdzi.
@deathcoder: Dlaczego? Zawsze mnie to fascynowalo, dlaczego to aktorzy sa uwazani za elite, za tych co moga wypowiedziec sie w kazdej kwestii, tak jak np. Jakimowicz w TVP. Dlaczego np. menadzerowie po MBA nie maja takiego przebicia, a jakis aktor co zagral w 2 filmach w latach 90 jest glosem narodu?
@deathcoder: może jakiś strach przed utratą pracy, kredyty itp? Nie wiem nawet. Miałam kiedyś przełożonego chama i zboka, który lazł z łapami i robil jakieś niemoralne propozycje ale nie pozwoliłabym sobie na takie rzeczy, po odkryciu jego metod od razu stwierdziłam że jak się będzie rozwijał i normalnie go nie powstrzymam, to trzeba będzie rzucić papierami i tyle
Owszem, w korpo wystarczy takie coś zgłosić i ktoś leci. Natomiast w wielu innych miejscach
Bez dowodow nic mie warte znalezisko. Plotki.
Takie są wnioski z amerykańskiej akcji #metoo
Po przeczytaniu kilkunastu zdań artykułu - od razu pomyślałem, że być może chodzi o jakiś czynnik występujący w naturze od lat, typowo kobiecy, na przykład - odrzucenie na rzecz młodszej. Nie chodzi o seksualność, tylko na przykład - nawet o samo zatrudnienie
@Serghio: Krollop w Poznaniu (młodzi chłopcy), Głódź w Gdańsku (alkohol i mobbing), trzeba szukać i za każdym razem wyliczać kolejne przypadki, żeby w końcu dało się uwierzyć, że są sprawy, o których "wszyscy" wiedzą, a nikt ich nie zgłasza?
Powodów na nie mówienie wcześniej jest pewnie
@Serghio: O, i zaczynasz docierać do części powodów.
Ale jakie "od razu"? Po kilkunastu latach, odkąd się dowiedzieli? Chyba że sugerujesz, że wciąż po cichu badają sprawę.
Próbowałem Ci jdynie pokazać,