W takim razie powinny się ustawiać kolejki chętnych na dobrowolne testowanie leków. Oczywiście z podpisanym oświadczeniem, że producent nie odpowiada za żadne skutki testowanego leku.
@Jajsjdkdk: ŁOOO panie, to by dopiero postępowe lewactwo kwik podniosło. Oni nawet wysyłanie więźniów do pracy uważają za niemoralne i porównują z obozami pracy III Rzeszy
Problemem nie jest samo testowanie, ale ilość często niepotrzebnego cierpienia zwierząt wokół tego procederu. Brak znajomości behawioryzmu zwierząt wśród laborantów, które doprowadza do jeszcze większego stresu badanych osobników. Co jeszcze bardziej jest zaskakujące, bo może zakłamywać wyniki badań, które powinny być rzetelne.
@BOBS: Ponieważ firmy eksperymentujące na zwierzętach nie mają obowiązku zamieszczać takich informacji na etykietach. Z własnej woli też tego nie robią - ciekawe czemu.
Komentarze (218)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora