Niech zatem p0laczki będą konsekwentne w tym co mówią i zaprzestaną używania leków, które były testowane na zwierzętach (pewnie 99.9%). W czym problem?
Testy testom nierówne. Nie mam nic przeciwko jakimś niewinnym testom na podrażnienie skóry, ale jak mysz/małpka/cokolwiek zdycha w męczarniach po wstrzyknięciu eksperymentalnej szczepionki, to już troche inna para kaloszy.
@KubaRapid: Tyle, ze jak się nie przetestuje leku na podrażnienie skóry to najwyżej ktoś dostanie podrażnienia skóry. Jak się nie przetestuje szczepionki to w męczarniach będą umierali ludzie. Dla mnie ludzie > zwierzęta.
Oczywiście nie należy zadawać zwierzętom niepotrzebnego cierpienia ale akurat w przypadku leków takie testy są potrzebne.
@ever444: A jak to jest że w Polsce nie ma wielu leków, lub są bardzo drogie w porównaniu do innych krajów. Tudzież wogle ich do Polski nie sprowadzają i pacjenci muszą cierpieć i samemu sprowadzać. Oraz na najważniejsze lekarstwa nie ma dopłat. Lub sprowadzają jakieś dziadowskie zamienniki które słabo pomagają?
Leki to jedno, a tu bardziej chodzi o kosmetyki. Testują ile syfu można użyć w kosmetykach, by nie szkodziły od razu. Sprawdźcie sobie składy szamponów, żeli czy kremów, większość bardziej szkodzi niż pomaga.
Komentarze (218)
najlepsze
Oczywiście nie należy zadawać zwierzętom niepotrzebnego cierpienia ale akurat w przypadku leków takie testy są potrzebne.
Może na początek na weganach.
A JUZ DZISIAJ BRAK LEKARZY, DLUGIE KOLEJKI, STARE DZIADY KŁÓCĄCE SIE Z HONOROWYMI DAWCAMI KRWI ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Testują ile syfu można użyć w kosmetykach, by nie szkodziły od razu. Sprawdźcie sobie składy szamponów, żeli czy kremów, większość bardziej szkodzi niż pomaga.
#!$%@?, ale jak łeb boli to lecą ibuprom kupować.