@badtorro: sklep, który rejestruje obraz na monitoringu i jest administratorem tych zdjęć, nie ma prawa nikomu oprócz służb udostępniać wizerunku kogokolwiek. Radzę się dokształcić w zakresie przepisów o ochronie danych osobowych
a paru szczeniaków którzy tam kupują colę i czipsy niczym nie zatrzęsie
Tak, na pewno parę osób. Pomijając tą twoją teorię, jeśli w całym kraju tych "paru szczeniaków" nie kupi tej coli i czipsów, to sklep straci. Chyba logiczne, nie?
To jest ten lidl. Coś to zdjęcie nie pasuje, nie wygląda na wykonane ze środka tego konkretnego sklepu. Na początku myślałem, że to jest to wyjście ewakuacyjne z boku i widać ten mały budynek, co na mapach jest z prawej strony. Ale wtedy okna w dalszym budynku szkoły nie pasują. Do tego nie ma tam placów z trawą w tym miejscu
@Heexi: nooo skoro lidl zdementował to musi być prawda, przecież nie ma opcji żeby kłamali (takie rzeczy się przecież nie zdarzają). Nie twierdzę że to nie fejk, ale ten screen to żaden #!$%@? dowód czegokolwiek
@Heexi: chodziłem tam do szkoły. W okolicy sklepu nie ma takich ławek, ani takich starych bloków jak w tle zdjęcia. W szkole też to zdjęcie nie mogło wisieć bo sytuacja jest analogiczna.
@kowalkowskij: Kierownik sam nie podjąłby takiej decyzji, to nie żabka na franczyzie - wszystko jest ustalane odgórnie, a nie widzimisię menadżera sklepu. Tu w grę wchodzi RODO i takie postępowanie (przekazanie danych osobowych, tj wizerunku bez podstawy prawnej) jest w nim zakazane, więc jeśli ta kartka to jednak prawda, to ktoś mógłby ponieść poważne konsekwencje. Śmierdzi fejkiem na kilometr.
Kierownik sam nie podjąłby takiej decyzji, to nie żabka na franczyzie
@ikov: Zamknięcie klientów w sklepie było samodzielną decyzją załogi sklepu, więc wywieszenie kartki wcale nie jest takie wykluczone. Lidl (jako firma) mógł się od tego odciąć i zdementować, ale kartkę powiesić mógł sobie kierownik z bólem tyłka.
Komentarze (126)
najlepsze
Btw. Jeśli robienie zakupów to dla nich utrudnienie pracy sklepu, to ja już im nie będę przeszkadzał (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Tak, na pewno parę osób. Pomijając tą twoją teorię, jeśli w całym kraju tych "paru szczeniaków" nie kupi tej coli i czipsów, to sklep straci. Chyba logiczne, nie?
https://www.google.pl/maps/@51.9465632,15.5196819,3a,19.3y,56.4h,85.87t/data=!3m6!1e1!3m4!1s-pFjI_zl9siVcXdVOk5E9Q!2e0!7i13312!8i6656
To jest ten lidl. Coś to zdjęcie nie pasuje, nie wygląda na wykonane ze środka tego konkretnego sklepu. Na początku myślałem, że to jest to wyjście ewakuacyjne z boku i widać ten mały budynek, co na mapach jest z prawej strony. Ale wtedy okna w dalszym budynku szkoły nie pasują. Do tego nie ma tam placów z trawą w tym miejscu
Komentarz usunięty przez moderatora
@tothu: Znaczy się nie umiesz czytać ze zrozumieniem.
@yaberfoot:
https://www.google.pl/maps/@51.946656,15.5196527,3a,47.2y,74.34h,82.68t/data=!3m6!1e1!3m4!1sUPr04O4aC5B2dEMyS9LsTQ!2e0!7i13312!8i6656
Tu jest ten lidl z afery, po przeciwnej stronie drogi stoi budynek szkoły. Ale w żaden sposób nie mogę dopasować widoku ze zdjęcia, do rzeczywistego widoku ze sklepu. Byłem w tym sklepie kilka razy i naście lat temu chodziłem do tej szkoły. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że to widok z tego wyjścia ewakuacyjnego z boku. Wydaje się, że widać ten mały
@ikov: Zamknięcie klientów w sklepie było samodzielną decyzją załogi sklepu, więc wywieszenie kartki wcale nie jest takie wykluczone. Lidl (jako firma) mógł się od tego odciąć i zdementować, ale kartkę powiesić mógł sobie kierownik z bólem tyłka.