Steven Crowder kontra zwolennik aborcji na żądanie.
Tak. Zdaniem tego zwolennika aborcji płód jest pasożytem. Oni nawet nie wiedzą co chcą usuwać <facepalm>
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 301
- Odpowiedz
Tak. Zdaniem tego zwolennika aborcji płód jest pasożytem. Oni nawet nie wiedzą co chcą usuwać <facepalm>
Komentarze (301)
najlepsze
Obejrzałem chyba już setki filmów i dyskusji na ten temat i dwie przeciwne strony NIGDY nie dojdą do porozumienia w tej kwestii bo rozmawiają po prostu o innych rzeczach. Choćby przerzucali się argumentami i gadali, gadali, gadali, to w pewnym momencie ZAWSZE dochodzi się do sytuacji jak w 4:55. Po prostu dla jednej osoby to jest człowiek i rozpatruje go jako człowieka, a dla drugiej to nie
@kontonr77: Właśnie o tym pisałem. Zupełnie jednak nie widzę jak można to rozwiązać. Po pierwszy musiałby być autorytet, który jest uznawany przez obie strony, a to już będzie trudne, albo niemożliwe.
Po drugie nawet naukowcy nie będą raczej w stanie postawić takiej granicy gdzie jest "zlepek komórek", a gdzie człowiek, bo jest to też jednak trochę sprawa "moralna", a
A to błąd. Rozpatrywanie zarodka jako człowieka w ogóle nie powinno zmieniać czyjegoś przekonania o tym, czy kobiety mogą korzystać ze zdobyczy współczesnej medycyny. Tak, płód to życie, życie człowieka niewątpliwie. Kobieta jednak może to życie unicestwić, gdyż nie istnieje żaden obowiązek (ani moralny,
No - a jak ktoś nie chciał dziewczynki tylko chłopaka to też powinien móc usunąć ciąże i dalej próbować - w imię nowoczesności i postępu.
@Clistwood:
Wszędzie jest życie. Pytanie nie jest czy płód to jest życie, tylko czy to jest osoba. Być może na jakimś etapie jest. Na pewno nie na etapie gdy jest to 1 czy 16 komórek.
i...
????
OP, potrafisz to jakoś logicznie wyjaśnić? Bo za #!$%@? nie rozumiem, jak rozmnożyłeś tego gościa.
Skąd pewność, że na podstawie opinii jednego kolesia możesz uznać, że wszyscy zwolennicy aborcji na żądanie mają takie samo zdanie? ^2
Przecież to też jest jego dziecko, mógł dokonać dosyć sporych inwestycji emocjonalnych i materialnych żeby to dziecko mieć, był potrzebny żeby to dziecko mogło zostać spłodzone a teraz jego osoba jest całkowicie pomijana.
Crowder okopał się w swoim niewidzeniu różnicy pomiędzy płodem podłączonym do matki za jej sprawą i korzystającym z zasobów matki, a dzieckiem już urodzonym. Młody natomiast nie potrafi się bronić i daje sobie wpierać takie słabe manipulacje, jak powyższa, jako jakieś przesłanki do postawienia nieprawdziwej tezy