@Polinik: jeżdżę sporo i już kilka razy miałem taką sytuację, że wychodzi mi pod maskę podpity seba z czapką #!$%@?ą bo "co ty mi zrobisz", niby bym zderzak pomalował, ale zawsze instynkt bierze góre
Tytuł wprowadza w błąd - byłem pewien, że to kolejny pieszy przetrącony na przejściu a to jakiś psychopata na drodze gdzie nie ma miejsca dla pieszych.
Komentarze (135)
najlepsze
Ten pieszy to jakiś kretyn do kwadratu -- #!$%@?ć się na AK wprost pod #!$%@?ące 100+km/h samochody to trzeba nie mieć instynktu przetrwania.
@Polinik: Mam nadzieję, że nie uważasz to za jakieś upośledzenie kierowcy. To jest naturalny odruch i większość by tak zrobiła w takiej sytuacji.
Komentarz usunięty przez moderatora
@kobi44: Prawnych pewnie nie, ale psychiczne na pewno. Wszystko przez jakiegoś downa co se wybrał taki sposób na samobójstwo.
to dobra wiadomość że mu ta próba samobójcza nie wyszła. Przynajmniej Bogu ducha winny kierowca będzie miał szansę ściagać koszty naprawy auta.