@ArnoldZboczek: On ma często tak oderwany od rzeczywistości punkt widzenia że aż lubię go posłuchać. Myśli w dziwny sposób i jest przemądrzały, brać go za autorytet byłoby głupotą, ale jednak gdzieś był, coś osiągnął i to co mówi może poszerzyć nam horyzonty, to nie celebryta z przypadku.
@SiemkaKtoPeeL: w godzinę na siłowni można więcej przerzucić, niż Cejrowsk przekopie przez cały dzień w swoim ogródku. A wejście po schodach na 4 piętro to co najwyżej rozgrzewka.
@hunteroza: a kim ty jesteś żeby komuś mówić co lepiej robić, a co nie? Jest milion różnych zajęć, którym można poświęcić swój wolny czas. Niech każdy robi co chce. Dla ciebie subiektywnie lepsze jest kopanie ogródka, dla kogoś ćwiczenie na siłowni i tyle
Istnienie tego człowieku w pewien sposób zburzyło mój światopogląd. On jest dowodem na to, że podróże wcale nie kształcą i nie poszerzają horyzontów. A przynajmniej nie działa to na tych, którzy tego nie chcą. Kolejna rzecz to mądrość ludzi starszych, która też okazała się nieprawdą. Ogólnie moje wnioski są takie, że jak ktoś jest durny to nie pomogą mu podróże ani też z wiekiem nie zmądrzeje. Trochę to przykre.
@PrezydentEvil: Tak mawiał mi mój ojciec za młodu, któy robił takie rzeczy za młodu bez siłowni i przygotowania. Dziś ma tak #!$%@? kręgosłup, że wystarczy zły ruch a skończy na wózku. Najlepsze jest to, że teraz musi ćwiczyć na drążku by go odciązyć, a kiedyś mnie wyśmiewał XD
Tylko że ludzie coraz rzadziej muszą nosić węgiel, przekopywać ogródek, czy fizycznie kosić trawnik. Coraz częściej też praca nie jest fizyczna. Jakoś to trzeba nadrabiać, bo miażdżyca, cukrzyca, otyłość i cała reszta chorób z listy czeka.
@mnlf: swoją drogą, nie rozumiem czemu ma być to oznaczone jako duplikat. Ja rozumiem, że są ludzie którzy siedzą tu od 1410 i znają każdy materiał, ale jeśli znalezisko nie trafia co pół roku na główną w tym samym stanie, nie powinno być to powodem do zakopania jako "duplikat", bo w przeciągu tego okresu wiele osób odeszło a jeszcze więcej przyszło.
Chłop wyraził swoją opinie o siłowni która może mu się nie podobać, podał argumenty że to strata czasu, a niektórzy reagują jakby podważał istnienie grawitacji czy kulistość ziemi.
Tak to jest - nie zgadzasz się z mądrością etapu i "powszechną opinią" to cię wyzwą od świrów.
Problemem Cejrowskiego czy innych typu Korwin w tematach ogólnych jest to ze ludzie to debile i nikt za nic nie pojmuje o co chodzi Kiedy traktować z przymruzeniem oka a kiedy na serio jak prawdę objawioną, kiedy to przerysowany przykład, kiedy zbyt grube uogólnienie itp A przesłanie z tego jest inne, widzę że nieliczni (w tych komentarzach) potrafią je wychwycić A jak ktos w ich mniemaniu skrytykuje ich hobby to już hejt
Wkurzają mnie tacy ludzie, którzy zawsze na wszystko mają mocno zarysowane jaskrawe poglądy, byle się wyróżniać, byle robić szum wokół siebie, wszystko zero-jedynkowe. To j*bie syndromem attention whore na odległość
A ja jestem zdania, że jak ktoś woli czytać książkę to niech czyta książkę, a jak ktoś woli pakowac na siłce, to niech se to #!$%@? robi i #!$%@? komu do tego.
Odbierdolta się od Wojtka. On tylko tak gada żeby lewactwo się nie rozrosło. Rozpisał mi taki cykl na mietka + prop że mucha nie siada. Na odblok dał mi tylko clomid bez hcg i mam teraz duże cyce, ale to nawet lepiej.
Wszystko jest kwestią gustu każdego z nas. Każdy traci swój czas jak mu pasuje. Cejrowski woli książkę i spacer za rączkę z dziewczyną. Super, ale ktos może powiedzieć, ze taki spacer to właśnie strata czasu...
Wystarczy nie #!$%@?ć się w cudze życie (bo to też strata czasu).
Siłownia to gówno, ale z ćwiczeń mogę polecić siedzenie sobie w pozycji padmasana i trening uważności. Dzięki temu ważę 60 kg przy wzroście 183 cm. Z innych ćwiczeń to siedzenie no dworze na leżaku ogrodowym i czytanie książek. Osiem godzin programowania na fotelu dziennie też jest dobre. Gdzieś na YT prof. Vetulani mówił, że nieużywane neurony umierają, więc trzeba ćwiczyć ( ͡°͜ʖ͡°)
"tysiące urządzeń, za każdym razem budowanie jednego mięśnia"
eh, co za kretyn. spróbowałby z takim ketlem kilka przysiadów zrobić a potem sobie zakwasy następnego dnia policzyć, ile to faktycznie mięśni.
ale generalnie, jak ktoś ma aktywny tryb życia - siłowni nie potrzebuje. jak nie ma - też nie potrzebuje bo może ćwiczyć w domu albo nawet i pójść na rower.
@yoshi314: generalnie to prawda, potrzebna jest jakakolwiek aktywność ale ludzie nie mają równo rozwiniętych mięśni - ja mogę po górach chodzić, tylko co z tego jak podczas zejść bolą mnie kolana I muszę albo ćwiczyć w domu albo iść na siłownię żeby wzmocnić te partie mięśni które są za słabe w stosunku do reszty (zakładam, że dwóch fizjoterapeutów się nie myli). To samo z kopaniem w ogródku - super fajne ćwiczenie,
Gość niby jest inteligentny, ale i tak jest dzbanem. Nie rozumiem skąd pomysł żeby bez powodu obrażać czyjeś hobby i zajęcia? Chyba dla atencji. Ja nie wyśmiewam publicznie jego wiary w bajki o panu na chmurce. Zakop, uj mnie obchodzi zdanie tego pajaca, na jakikolwiek temat.
Komentarze (164)
najlepsze
@JateHews: no tak, siłownia jest lewacka honk honk (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Tak mawiał mi mój ojciec za młodu, któy robił takie rzeczy za młodu bez siłowni i przygotowania. Dziś ma tak #!$%@? kręgosłup, że wystarczy zły ruch a skończy na wózku. Najlepsze jest to, że teraz musi ćwiczyć na drążku by go odciązyć, a kiedyś mnie wyśmiewał XD
Coraz częściej też praca nie jest fizyczna.
Jakoś to trzeba nadrabiać, bo miażdżyca, cukrzyca, otyłość i cała reszta chorób z listy czeka.
Stary materiał. Chyba sprzed ponad 10 lat...
Komentarz usunięty przez moderatora
prawdopodobnie mial zajebiste predyspozycje do tego by #!$%@? na zawal tudziez prowadzil sie jak swinia, a takim nic nie pomoze
Pierwszy raz na wykopie pojawiło się przeszło 10 lat temu
https://www.wykop.pl/link/145688/wojciech-cejrowski-o-fitness-clubach-i-silowniach/
I od tego czasu wraca co 2-3 lata.
Tak to jest - nie zgadzasz się z mądrością etapu i "powszechną opinią" to cię wyzwą od świrów.
Kiedy traktować z przymruzeniem oka a kiedy na serio jak prawdę objawioną, kiedy to przerysowany przykład, kiedy zbyt grube uogólnienie itp
A przesłanie z tego jest inne, widzę że nieliczni (w tych komentarzach) potrafią je wychwycić
A jak ktos w ich mniemaniu skrytykuje ich hobby to już hejt
Cejrowski woli książkę i spacer za rączkę z dziewczyną. Super, ale ktos może powiedzieć, ze taki spacer to właśnie strata czasu...
Wystarczy nie #!$%@?ć się w cudze życie (bo to też strata czasu).
@cum3l3k: pytanie co on czyta skoro dalej taki głupi jest?
eh, co za kretyn. spróbowałby z takim ketlem kilka przysiadów zrobić a potem sobie zakwasy następnego dnia policzyć, ile to faktycznie mięśni.
ale generalnie, jak ktoś ma aktywny tryb życia - siłowni nie potrzebuje. jak nie ma - też nie potrzebuje bo może ćwiczyć w domu albo nawet i pójść na rower.
@yoshi314: rzadko kto ma takie zajęcia które w 100% są w stanie zastąpić siłownię
ale ludzie nie mają równo rozwiniętych mięśni - ja mogę po górach chodzić, tylko co z tego jak podczas zejść bolą mnie kolana
I muszę albo ćwiczyć w domu albo iść na siłownię żeby wzmocnić te partie mięśni które są za słabe w stosunku do reszty (zakładam, że dwóch fizjoterapeutów się nie myli). To samo z kopaniem w ogródku - super fajne ćwiczenie,