Siłownia to gówno, ale z ćwiczeń mogę polecić siedzenie sobie w pozycji padmasana i trening uważności. Dzięki temu ważę 60 kg przy wzroście 183 cm. Z innych ćwiczeń to siedzenie no dworze na leżaku ogrodowym i czytanie książek. Osiem godzin programowania na fotelu dziennie też jest dobre. Gdzieś na YT prof. Vetulani mówił, że nieużywane neurony umierają, więc trzeba ćwiczyć ( ͡°͜ʖ͡°)
"tysiące urządzeń, za każdym razem budowanie jednego mięśnia"
eh, co za kretyn. spróbowałby z takim ketlem kilka przysiadów zrobić a potem sobie zakwasy następnego dnia policzyć, ile to faktycznie mięśni.
ale generalnie, jak ktoś ma aktywny tryb życia - siłowni nie potrzebuje. jak nie ma - też nie potrzebuje bo może ćwiczyć w domu albo nawet i pójść na rower.
@yoshi314: generalnie to prawda, potrzebna jest jakakolwiek aktywność ale ludzie nie mają równo rozwiniętych mięśni - ja mogę po górach chodzić, tylko co z tego jak podczas zejść bolą mnie kolana I muszę albo ćwiczyć w domu albo iść na siłownię żeby wzmocnić te partie mięśni które są za słabe w stosunku do reszty (zakładam, że dwóch fizjoterapeutów się nie myli). To samo z kopaniem w ogródku - super fajne ćwiczenie,
Gość niby jest inteligentny, ale i tak jest dzbanem. Nie rozumiem skąd pomysł żeby bez powodu obrażać czyjeś hobby i zajęcia? Chyba dla atencji. Ja nie wyśmiewam publicznie jego wiary w bajki o panu na chmurce. Zakop, uj mnie obchodzi zdanie tego pajaca, na jakikolwiek temat.
Formułowanie daleko idących wniosków przychodzi Cejrowskiemu z dużą łatwością. Jest wszak ekspertem od wszystkiego, a przy tym praktykiem, gardzącym wszelkim, przeżartym lewactwem akademizmem. Wiadomo o nim, że studiował aktorstwo, historię sztuki i socjologię, ale najwidoczniej nie dość gorliwie. Dopiero w słusznym wieku 46 lat zdołał obronić licencjat z socjologii na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Uczelni – dodajmy – która nie ma problemów z legitymizowaniem rojeń antyszczepionkowców.
już pomijam fakt, że ma sporo racji, ale nie wiem jakim imbecylem trzeba być żeby traktować poważnie wszystko co mówi Cejrowski lub nawet udawać, że się nie widzi, że to rodzaj satyry (co nawet sugeruje muzyka w tle) bo #bekazkatoli najważniejsza i wykopywać to by go ośmieszyć. kręcąc z niego bekę tylko sami się ośmieszacie
Komentarze (164)
najlepsze
eh, co za kretyn. spróbowałby z takim ketlem kilka przysiadów zrobić a potem sobie zakwasy następnego dnia policzyć, ile to faktycznie mięśni.
ale generalnie, jak ktoś ma aktywny tryb życia - siłowni nie potrzebuje. jak nie ma - też nie potrzebuje bo może ćwiczyć w domu albo nawet i pójść na rower.
@yoshi314: rzadko kto ma takie zajęcia które w 100% są w stanie zastąpić siłownię
ale ludzie nie mają równo rozwiniętych mięśni - ja mogę po górach chodzić, tylko co z tego jak podczas zejść bolą mnie kolana
I muszę albo ćwiczyć w domu albo iść na siłownię żeby wzmocnić te partie mięśni które są za słabe w stosunku do reszty (zakładam, że dwóch fizjoterapeutów się nie myli). To samo z kopaniem w ogródku - super fajne ćwiczenie,
Nie bez powodu zresztą stał się guru
lub
nawet udawać, że się nie widzi, że to rodzaj satyry (co nawet sugeruje muzyka w tle) bo #bekazkatoli najważniejsza i wykopywać to by go ośmieszyć. kręcąc z niego bekę tylko sami się ośmieszacie
źródło: comment_LgazB4iMcUqGH8J68cTO9D2LpKxyuQsM.jpg
Pobierz