Kazimierz Marcinkiewicz brał udział w Triathlonie. Komornik chciał mu w...
W niedzielę w trakcie Triathlonu, który odbywał się w Warszawie Kazimierz Marcinkiewicz, były premier został zatrzymany przez komornika, który próbował odebrać mu rower. Były premier jest winny swojej
emyot2 z- #
- #
- #
- 122
- Odpowiedz
Komentarze (122)
najlepsze
To żeś się Kaziu wpierd... z tą Izabel
Ma przesrane jak w ruskim czołgu. Musi jej płacić alimenty. Nie na dzieci (tych nie spłodzili) - NA NIĄ. Bo się jej standard życia obniżył XD. Pięć tysięcy miesięcznie. Kwota wyznaczona na podstawie jego teoretycznych zdolności zarobkowych, a nie na podstawie rzeczywistych zarobków. Czyli sędzi nie interesuje, że pracujesz za 2500 miesięcznie - ważne jest tylko to, że kiedyś robiłeś za granicą za 4000 euro, więc możesz tyle zarabiać i od tego wyznaczana jest kwota alimentów. Parodia.
Tak dla przypomnienia: Izabela pochodziła z biednej rodziny i to p. Kazimierz znacząco podniósł standard jej życia. Ona sama nie garnęła do pracy - coś tam próbowała kręcić, ale tak jakoś nie wychodziło.
Zamiast tego zajęła się próbą oskubania męża według poradnika "Zanim żona Cię zniszczy", punkt drugi: programowanie wybuchów gniewu w miejscach publicznych. Pamiętacie ten słynny film, gdzie p. Marcinkiewicz mówi do niej, żeby się wzięła do pracy, cokolwiek i dała mu spokój? No właśnie. Przynajmniej facet ma na tyle samokontroli, że podniesiony głos to wszystko, co udało jej się uzyskać. A podobno zrobiła
Nie wiem jak to skomentować...
@PC86: skuteczny komornik, ale Kaziu też jest cwany i używa pożyczonego roweru
Komentarz usunięty przez moderatora
braku skuteczności na pewno nie można mu zarzucić
Ale co sobie policzy za interwencję to jego xD
Winne jest faszystowskie prawo, które dzieli ludzi na lepszych i gorszych (podczas wojny - kryterium narodowości, obecnie - kryterium płci).
Niestety w tym przypadku bandziory działają na mocy prawa. Wniosek jest prosty - prawo to trzeba zmienić.
Izabelę pewnie mu sam Prezes podrzucił jako zemstę za zdradę. :)