Fiat Chrysler zapłaci Tesli, by móc przekraczać limit emisji spalin w Europie
Od 2021 roku średnia emisja CO2 wszystkich aut sprzedawanych przez jednego producenta nie będzie mogła być wyższa niż 95 g/km. Dla FCA to problem, ponieważ limit przekracza każdy z ich modeli. Koncern sięgnął więc po nietypowe rozwiązanie.
Autokult-Blog z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 34
Komentarze (34)
najlepsze
@kaganiec_oswiaty: Limity nie są dla nikogo zaskoczeniem. Harmonogram wprowadzania (wysokość i data) były znane chyba kilkanaście lat temu.
To był czas na dostosowanie się do tych limitów. Producenci olali temat myśląc, że jeżeli wszyscy oleją i nikt nie będzie mógł spełnić to temat umrze albo zostanie przesunięty na bliżej nieokreśloną przyszłość... No ale zdarzyła się Tesla ;-)))
W skrócie, producenci samochodów spalinowych chcieli "przeczekać" Teslę,
A Korwin i Michałkiewicz wciąż powtarzają stare mity na temat globalnego ocieplenia, więc ciężko ich w tej kwestii traktować serio.
Aston Martin miał w ofercie Toyotę Aygo ze znaczkiem Astona, oczywiście nie do kupienia.
Działało to na zasadzie, że do każdego wypasionego Astona za pierdyliard funtów i emisją na poziomie np 300gCO2/km była jedna Aygo/Aston doliczana za 8 tyś. funtów która emitowała 100gCO2/km więc średnio mają samochody emitujące 200gCO2/km albo i dwie i nagle z 300gCO2/km mamy średnio np. 130gCO2/km.
Ktoś kogo
@sebasan: To tak nie działa, limit dotyczy wszystkich sprzedanych samochodów w danym roczniku. Czyli nie wystarczy, że mają w ofercie taki o niskiej emisji. Muszą jeszcze sprzedać ich tyle, żeby średnia wyszła poniżej pewnego limitu.
Prawo jest jak płot – żmija zawsze się prześliźnie, tygrys zawsze przeskoczy, a bydło stoi.
Komentarz usunięty przez moderatora
@Login_login: Dlatego, że w przypadku emisji liczy się ich suma (niezależnie od tego jak jest podzielona między emitentów), a w przypadku prędkości - nie ma ona znaczenia (np. jeden pirat drogowy
Tak trzeba zyc
"-Cześć jestem azjatycki ciong-ling motors chciałbym sprzedawać tanie prymitywne auta o wysokiej jakości. -Cześć jestem UE nie możesz bo nie masz elektryka" i tak pietrzą się problemy.
A vw czy opel dobrze zapłaci za to żeby jakaś kolejna Kia nie zabrała mu kawałka ciasteczka.
@Bluesuxx: Dlaczego więc te europejskie koncerny protestują przeciwko coraz ostrzejszym normom? Ostatnio np. tu.