Tak uczą dzieci w podstawówce. Jak sądzicie RiGCz czy RAK? #pabianice #matematyka #edukacja #szkola #nauczyciele

[kotimwbuta]

"potrzeba 24 deseczki" - to jakis galgan pisal ? Potrzeba to zazwyczaj slowo rzeczownik lub znajduja sie w srodku zdania. Nie mozna bylo zaswiecie przykladem i napisac pelnym zdaniem ? A tak, polonistka bedzie jechala po matematyczce za...nieznajomosc regul jezyka polskiego :) Wojna domowa :)

[Rdfssajkl]

Niestety, klucz do testu z matematyki od lat jest bezlitosny. Dobry wynik to zwykle jeden punkt, ten kto układa klucz może uwzględnić jakieś dodatkowe sytuacje za punkt jak w tych zadaniach gdy dziecko poda dobre działanie, ale odwrotnie niż by chciał układający klucz. Ot masz zadanie rozwiązać tylko w ten jeden jedyny sposób w jaki chce układający klucz. Jeżeli na takiej maturze skorzystał by ktoś z innych twierdzeń (np bardziej zaawansowanych niż

[kywmn]

@Rdfssajkl: Co do matury z matematyki to przynajmniej od kilku lat tak już nie jest.

[Rdfssajkl]

@kywmn: Może, już troche lat minęło, jakby teraz ktos powiedzial, jak to bylo na starej maturze to z mojej perspektywy to byla wtedy nowa bo sam zdawalem jeszcze starsza, gdzie zadania byly calkiem normalne (nie testy).

[n.....u]

czy ja wiem, w sumie moze i dobrze... moze liczyc potrafi ale czytac nie. zadania sa banalne, więc nauczycielka widocznie wymagala zeby byla konsekwencja taka jaka ona chce.

[Don_Martinio_De_La_San_Escobar]

#pabianice takie piękne. Ile wypoków pochodzi z tej metropolii o jednej pancernej linii trambabajowej? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[desperek]

W tym drugim zadaniu może chodzić o zł, których "dziecko" nie napisało a w ostatnim odpowiedź istotnie jest błędna mimo prawidłowego wyniku liczbowego.

[Chrzonszcz]

A co w tym złego i nieprawidłowego?

[kubapoz]

To co dzieje się w komentarzach pod tym to dramat. Dosyć że po prostu nie rozumieją matematyki, nie umieją w logikę ni w ząb, to jeszcze ta postawa roszczeniowa co to nie powinien ten DEBIL nauczyciel, co powinien dyrektor i ca ja bym temu nauczycielowi, gdyby to moje dziecko! A dziecko po prostu nie umie i trzeba mu wytłumaczyć o co chodzi. A nie obrażać się na podstawe programową która wymaga tak

[zwirz]

Tak więc te zadania z pewnością maja na celu właśnie nie tylko sprawdzenie umiejętności mnożenia ale są już czymś na kształt podstaw logiki

@kubapoz: Tylko ostatnie zadanie jest tak skonstruowane. W pozostałych dwóch uczeń musi zgadnąć jak wpasować się w klucz a nie o to chyba chodzi. Poza tym nauczyciel jest niekonsekwentny - w drugim zadaniu używa jednostek a w pierwszym nie.

[Kamahll]

hehe gamonie daja sie bajtowac pokazuje to ze jestescie typowymi rpzyglupami MATEMATYCZNIE WYNIKI SA DOBRZE ale nie zgadzaja sie z trescia zadan! nauczyciel rozpisal to w takiej kolejnosci w jakiej jest mowa w zadaniu... i mial racje
dlatego tylko 3 bo trzeba bylo bardziej pomyslec i napisac to w takiej kolejnosc jaka jest tresc zadania...

[zwirz]

@Kamahll: Nie miał racji - jeśli chciał aby ważna była kolejność, to powinien wybrać działania matematyczne, które nie są przemienne. A tak to tylko wprowadza zamieszanie, bo z jednej strony uczy, że mnożenie jest przemienne a z drugiej strony odejmuje punkty za zmianę kolejności czynników.

[S.....u]

@Kamahll: to jest sprawdzian z matematyki czy jezyka polskiego?

[EtaCarinae]

To wygląda na zadania edukacji wczesnoszkolnej a tam nie ma ocen.

[FrankTheTank]

@EtaCarinae: Oczywiście, że są.

[gin_]

@EtaCarinae: Racja, że ocen nie ma, ale w praktyce nauczyciele stawiają oceny "informacyjnie".
Wykopki nie mają dzieci w szkole, to nie wiedzą i minusują.
Informacja dla wszystkich: osobą oceniającą prawdopodobnie nie był matematyk, lecz raczej nauczyciel 1-3.

[daro256]

Sprawa jest trochę bardziej złożona niż się wydaje. Oczywiście mnożenie jest przemienne, zarówno w zapisie liczbowy jak i po odpowiednim rozwinięciu w zdanie. To nie ulega wątpliwości i nauczyciel doskonale o tym wie. Problem leży gdzie indziej.
Otóż przemienność mnożenia nie jest oczywista dla wszystkich dzieciaków w pierwszych klasach podstawówki.

Dziecko prawdopodobnie będzie sobie zdawać sprawę że 3x4 = 4x3, ale mimo to nie do końca będzie rozumieć przemienności, z racji tego

[zwirz]

@daro256: Czyli równamy walcem do najgłupszych a jak ktoś się wychyla i jednak rozumie i zrobi po swojemu, to jego problem. Polska szkoła w pełnej krasie.

[daro256]

@zwirz: Dokładnie tak jest.

[gundis24]

JP... A później takie to płacze że chce podwyżkę!!!

[Mario7400]

A później takie to płacze że chce podwyżkę!!!

@gundis24: Ale dopóki nie będzie podwyżek, to nie ma szans żeby do zawodu trafiał lepszy sort.

[SzitpostForReal]

Ale dopóki nie będzie podwyżek, to nie ma szans żeby do zawodu trafiał lepszy sort.

@Mario7400: dopóki jest ZNP, bo to ten komuszy wytwór tamuje rozwój edukacji w Polsce

[K.....s]

Nie znamy historii - być może ten sprawdzian sprawdzał umiejętność zastosowania pewnej wcześniej ćwiczonej kolejności podkładania danych, a nie zwykłej umiejętności liczenia.

Sam daję testy, na których w poleceniu zapisuję "jeżeli pasują obydwie odpowiedzi, wybierz zawsze tę, która spełnia taki i taki warunek" - żeby sprawdzić, że dzieciak zna obydwa rozwiązania, a nie tylko jedno (a na egzaminie spotka się z drugim i będzie kicha).

[FrankTheTank]

@RobertKowalski: Hebel to paskudne niemieckie słowo, po polsku mówi się strug. Mam dziecko w klasach 1-3 i wychowawczyni nie robi takich cyrków. Ja dyplom mogę oddać, mam ich kilka. Losować czy wybierzesz sam dzbanie?

[FrankTheTank]

@Keleos: Bo to jest zadanie z matematyki a nie z filozofii i języka polskiego. To nawet nie jest zadanie z logiki czy semantyki języka, tylko z matematyki. A twoje bzdury przeczytałem, teraz się głowię, jak to zapomnieć. Z resztą, minusy zbierasz jak kombajn. I bardzo dobrze. Bez odbioru.

[K.....s]

Zwykły fejk żeby nakręcać falę nienawiści do nauczycieli. Dziwię się, że jeszcze w TVPiS tego nie pokazali (a może już pokazywali?).

Jesli to nie fejk to zakładam, że dzieci zostały poinstruowane, że na tym konkretnym teście należy zrobić wg tego konkretnego schematu, bo sprawdzian nie sprawdza umiejętności mnożenia tylko umiejętność zastosowania tej metody.

Równie dobrze ktoś pójdzie na boks i będzie się awanturował, że po co on ma używać pięści skoro z

[wyssoki]

@Keleos: no właśnie w tym problem ze się nie da debila szybcikiem zwolnić. Karta nauczyciela to gwarantuje. Jak nie przyjdzie pijany do szkoły to jest nie do ruszenia nawet jak źle pracuje

[K.....s]

@wyssoki: i zapewne nie wiesz o tym, że nie każdego nauczyciela obejmuje karta nauczyciela? ok 75% nauczycieli państwowych szkół jest chroniona kartą, a w niepaństwowych - NIKT. Tak więc coś około 30-40% nauczycieli nie jest w żaden sposób chronionych. To i tak sporo, być może ta osoba też.

[Maciek5000]

To fejk, bo w klasach 1-3 nie ma ocen

[Mackopop82]

@Maciek5000: są oceny. Moja córka chodzi do 1 klasy to wiem. Za wskazanie kwadratu jako prostokąta odjeli jej ostatnpunkty :/

[Mackopop82]

@Abigaill: nie dla nauczyciela w pOlsce.

[jackblackcanada]

"Taaa,. . .ciekawe ile chce podwyżki. . . 1x1000 czy 1000x1 " ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[lagrande]

Nauczyciel słusznie wskazał, że ilość np bluzek lepiej zapisać na pierwszej pozycji mnożenia (jako bardziej naturalny zapis -4 bluzki po 6 guzików a nie 6 guzików po 4 bluzki), natomiast mógł to wytłumaczyć i nie obniżać oceny

[Warus]

@lagrande: Też nie do końca. Jeśli dziecko rozważało w następujący sposób: "Ile guzików potrzeba na jedną bluzkę? 6. Ile potrzeba bluzek? 4". I w tym momencie jego zapis ma całkowity sens. Tak czy inaczej zgadzam się całkowicie, że obniżanie oceny jest w tym przypadku nieodpowiednie.

[Warus]

@lagrande:

1) Jedna koszula ma 6 guzików -> 1*6. 4 Koszule mają guzików: 4*6
2) Potrzeba 6 guzików na jedną koszulę -> 6*1. Potrzeba 6*4 guzików na 4 koszule.

To jest matematyka. Tu ma się liczyć logika oraz poprawny wynik, do którego dochodzi się poprawnymi wzorami. To nie np. "jedyna słuszna" interpretacja wiersza.
Z zadania jasno wynika, że jest to sprawdzian z mnożenia. Gdyby dziecko zastosowało całki, logarytmy i inne (w

[Antyradek]

Ale zadania jasno pokazują, czego ile jest. Od samego początku uczy się uczniów logiki, mnożenie jest przemienne, ale logika mnożenia nie jest.
Jeśli mamy 3 monety po 5 złotych, to kilka lat później mamy zadanie z 3 obiektami po x. Liczbę zapisuje się zwykle pierwszą, więc trzeba zapisać 3x, a nie x3, bo to dziwnie wygląda. I także trzeba tego uczyć od początku.
3 * 5 zł to co innego niż 3

[Warus]

@Antyradek: W przypadku sprawdzianu tego dziecka, należało albo odjąć punkty za brak jednostek (a nie za inną kolejność), albo nie odejmować punktów za inną kolejność mnożenia niż chciał nauczyciel, bo jednostek nie było - więc jest ok.

[S.....u]

3 * 5 zł to co innego niż 3 zł * 5, to zupełnie inne zadanie

@Antyradek: 3x5zl to to samo co 5zlx3 a 3zlx5 to to samo co 5x3zl. Nie ogarniam dlaczego przestawiajac liczby nie przestawiasz jednostek.

[giant_beaver]

Pytanie do zwolenników bezmyślnej przemienności mnożenia, Jak zapisać 6+6+6+6 czy jako 6*4 czy 4*6 (podobno bez różnicy)? Wynik przecież ten sam. A tym samym 4+4+4+4+4+4=6+6+6+6 . Tylko że w jednym przypadku liczę ilość bluzek na guzik [?] a w drugim ilość guzików(bo dodaje ilość guzików jaka jest na bluzce i robię to 4 razy). Pytanie co do oceny ze sprawdzianu jest czy uczeń był świadomy tego co liczy i robi czy tylko

[TruInformatyk]

@giant_beaver: #!$%@? co XD

[felixd]

@TruInformatyk: jemu chodzi o to że 6 bluzek po 4 guziki lub po 4 guziki w 6 bluzkach :)

[aret]

Racjonalne wytłumaczenie dlaczego to zadanie jest źle wykonane

[trevoz]

@aret: No chyba nie...

do jednej bluzki potrzeba 6 guzików. Oblicz, ile guzików potrzeba do 4 bluzek

Co za różnica czy liczysz 6 * 4 czy 4 * 6?
Ja bym napisał tak samo jak ten dzieciak, czyli 6*4. Bo mam po 6 guzików na 4 bluzkach.
A ktoś inny sobie pomyśli, że ma 4 bluzki po 6 guzików. Nosz kurde, co za różnica?

I ci nauczyciele jeszcze by chcieli pensje

[BFyre]

@aret: Błagam, nie róbmy na wypoku poziomu komentarzy na fejsbuku. NIE MA ŻADNEGO tłumaczenia, że to jest błąd i jeśli to wszystko nie jest fejkiem, to nauczycielka nie ma pojęcia o tym co robi. Przecież nie chodzi o "4 bluzki razy 6 guzików" VS "6 bluzek razy 4 guziki", tylko "4 bluzki razy 6 guzików" VS "6 guzików razy 4 bluzki". A czy dziecko pomyślało dokładnie w ten sposób? Ocenianie tego

[fenrir]

No i prawidłowo, bo to są zadania z treścią, a nie rozwiązywanie obliczeń. Krytykujący chyba przysypiali na „majzie”. Ostatnie zadanie ewidentnie pokazuje, że dziecko nie ma pojęcia co rozwiązuje (24 obrazki, zamiast 24 deseczki). Tak samo mamy osiem monet dwuzłotowych, a nie dwie ośmiozłotowe. Oczywiście, że obowiązuje przemienność mnożenia i tylko z tego powodu ocena nie jest niedostateczna (czy co tam teraz najniżej).

[fenrir]

@fenrir: Czternastu gimbo-niedouków matematycznych. ;-) A nie to pewnie jeden niedouk, który dał 14 minusów — dla was przecież to to samo, prawda? :D

[tombeczka]

Podaj mi 4 miseczki po 6 owoców w każdej, to znaczy że możesz mi równorzędnie podać 6 miseczek po 4 owoce, bo przemienność mnożenia... Aha. No tak.

[BFyre]

@tombeczka: No ja %!#$!@$, 6 miseczek x 4 owoce = 4 owoce razy 6 miseczek, łapiesz? W którym miejscu w zadaniu nakazano przypisać nazwę (np. guzik/bluzka) do wartości liczbowej? A no w żadnym, więc obie opcje są jak najbardziej poprawne! Co wy macie nie tak z mózgami, że umiecie zamienić miejscami liczby, ale zostawiacie nazwę w tym samym miejscu?

[senorgarcia]

@tombeczka: chciałem cię w tym komentarzu obrazić, ale doszedłem do wniosku że leżącego się nie kopie.

[stefan_1971]

zgadzam się z nauczycielem

[zwirz]

@stefan_1971: No to mamy już dwóch idiotów.

[L.....3]

1. Stare jak świat.
2. Działania są dobre pod względem matematycznym, pod względem logicznym są źle.

[RoachClip]

@Leman123: Co to za różnica czy wezmę osiem razy dwuzłotówkę czy wezmę dwuzłotówkę osiem razy.

[Supermodified]

@Leman123: Pod jakim względem logicznym są złe?

[tombeczka]

Osoby, które kpią z korekt tego nauczyciela - na poziomie matematycznym nie powinny opuścić podstawówki.

[BFyre]

@tombeczka: Szkoda, że Ty opuściłaś.

[BFyre]

@tombeczka: Błędy logiczne z Twojej strony. Idąc za tym przykładem, o ile w zadaniu nie jest napisane wprost coś w stylu "pierwsza liczba ma symbolizować ilość banknotów, druga kwotę", to rozwiązanie jest poprawne, bo mamy pod tym względem dowolność. A więc: 6 (ilość) razy 10 złotych (kwota) = 10 złotych (kwota) razy 6 (ilość). Niezrozumiałe dla mnie jest, dlaczego w takiej argumentacji jak Twoja przestawiasz miejscami liczby, ale nie przestawiasz już