Znaczenie i bezsens inteligencji – czemu zrobiliśmy z niej bożka?
To, do czego w życiu dojdziemy, najmniej uzależnione jest od inteligencji, a najbardziej od motywacji, pracy własnej, od sprzyjających lub niesprzyjających okoliczności oraz od środowiska, w którym wyrośliśmy. Z inteligencją się rodzimy. Nie mamy wpływu na to, czy mamy jej mniej czy więcej.
aleteia_pl z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 37
- Odpowiedz
Komentarze (37)
najlepsze
Sama wiara nie wyklucza specjalizacji w dziedzinie w której wiara nie odgrywa szczególnej roli. A wręcz jest pomijalna. Sam Kopernik był kanonikiem a jego dzieło Kościół wciągnął a listę ksiąg zakazanych. Gdyby w jego czasach istniała nagroda nobla to dostałby ją 3 razy. Argument z d--y wyciągnąłeś, że tak powiem.
Druga sprawa, testy IQ nadal są przeprowadzane np. wśród rekrutów do armii USA oraz wielu pracodawców w USA przeprowadza takie testy wśród kandydatów (tylko otwarcie nie nazywa się ich testami IQ).
Podsumowując, artykuł to w większości bzdury.
Jezu, jaka bzdura. Owszem, są ludzie, którzy rodzą się geniuszami, ale mózg, jak każdy mięsień, można wyćwiczyć. To, że ktoś w wieku 10 lat był inteligentniejszy niż jego równieśnik nie oznacza, że za 10 lat ten stan rzeczy się utrzyma. Inteligencja rozwija się chociażby poprzez edukacje.
Edukacja nie ma wpływu na przetwarzanie "danych" rozumowanie i zapamiętywanie.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4445388/
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2383939/
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3950413/
.
IMHO to dobrze że być może nawet przeceniamy wartość IQ. Bo bez niej byśmy byli świetnymi wyrobnikami, świetnymi rasami pracującymi znanymi z sf ale to właśnie dzięki IQ możemy stać
Autorka tak bardzo zagłębiła się w temat IQ.
W krajach "na czerwono" ludziom na pewno żyje się tak samo dobrze jak w krajach "na zielono".
Zmiany IQ na przestrzeni 100 lat.
Pytanie czym jest sukces dla danej jednostki...
Komentarz usunięty przez moderatora