"Zaoferowali Polakom wagon kiełbasy wyborczej. To absolutny rekord"
Prezes PiS zaoferował w sobotę Polakom cały wagon kiełbasy wyborczej. Pod tym względem, to absolutny rekord w historii III RP. I chyba nieszybko uda się go komukolwiek pobić. Pozostaje pytanie, które stawiają ekonomiści, co dalej, kiedy skończy się dobra koniunktura?
ssakul z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 110
Komentarze (110)
najlepsze
To fakty, czy interia?
Zacznie się Wenezuela... czyli najpierw inflacja, potem kryzys, w międzyczasie zamordyzm i powstanie dyktatura.
Półgłupi elektorat co zagłosował na nich nie będzie im już potrzebny. Wszystko jest na dobrej drodze. Sądy, tvp są już w rękach dyktatora.
Do zobaczenia w Polsce dobrej zmiany za kilka lat.
Pozdrawiam.
Podróżnik w czasie.
Nie dziękuję władzy, żadnej.
Dziękuję wam że mi się dostaje.
http://tomaszcukiernik.pl/artykuly/komentarze-wolnorynkowe/niespelnione-obietnice-po/
Cóż... Polacy zawsze woleli kiełbasę od sucharków... Bo im wcześniej już tłuszcz żebra powysadzał z nadmiaru "dobrobytu" po wcześniejszych wyborach...
A co im tam? Przecież Polin (zwane także "Bugoodrzem" lub "Trzyrzeczem") i tak już do nich nie należy. Nie mają takich łbów do geszeftów, jak ich "starsi bracia w wierze". ...to niech sobie kiełbaski chociaż podjedzą w najbliższą farsę wyborczą...
Smacznego! ( ͡°
WSZYSTKO ZMYŚLONE!
Taką wyobraźnią może się pochwalić jedynie "najinteligentniejszy" naród świata - bo przecież nie polscy goje.
(Co najmniej od wieku obowiązuje koszerna zasada: "Niezakonspirowany Żyd to głupi Żyd.")
Nazwiska autentyczne (rodowe) niżej wymienionych osób zostały ustalone w oparciu o:
1. Dane tajne kartoteki ludności Polski przy Centralnym Biurze Adresów MSW (nr arch. 1/6526/1 - data archiwizacji 9.07.1984,
i płacz i zgrzytanie zębów że nie ma za co bachorów utrzymać.
To mnie nie przestaje zastanawiać - dlaczego ludzie, którzy nie mają jak godnie utrzymać rodziny,
ze swojej własnej pracy, robią dzieci.
A to akurat proste jak #!$%@?. Jak przestanie starczać to się obetnie 500plus.
Ale o czym tu w ogóle mówić, skoro nawet doradca prezydenta nie odzróżnia deficytu od długu.
https://www.rp.pl/Polityka/190229420-Prezydencki-minister-Niemcy-nie-maja-deficytu-Nie-wierze.html
A teraz niech minusuje opozycja, która kwiczy, bo im dochody z programu Miliard z podatków, miliard z VATu przestały płynąć, a dostają teraz tylko ochłapy z 500+
Nie mówię, że nie kradli - ale PiS albo jest tak nieudolny, że nikogo za to nie zamknie, albo jest taki sam jak oni. Albo boi się, że jak kogoś grubego zamknie, to przy zmianie władzy zamknięci zostaną oni.
@Filipix: