Miłość minęła, raty zostały. Kredyt po rozstaniu nie zniknie.
Kredyt jest pewniejszy od miłości. Przekonała się o tym 30-letnia Agnieszka, PR-owiec z Warszawy. Razem ze swoim facetem wzięła kredyt na 800 tys. zł. Rozstali się dwa tygodnie później. Teraz stoją przed
D.....1 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 118
- Odpowiedz
Komentarze (118)
najlepsze
@Project_Yi: No na pewno wiarygodne jest to, że facet bierze kredyt na prawie bańkę z jedną dupą, obracając lepszą dupę na boku :) A potem wspanialomyslnie i honorowo zgadza się oddac mieszkanie i płacić połowe raty, no bo się rozstali przez niego, tak jak by to miało jakiekolwiek znaczenie.
Oczywiscie histroryjka zmyslona, ew. ubarwiona - tylko po to żeby zapełnić strone artykułem, w którym znajdzie się
One tam pewnie myślą, że są takie sprytne i mądre.
KEK XD
Komentarz usunięty przez moderatora
Zakochani udali się do banku i wzięli kredyt hipoteczny na skromną sumę 800 tys. zł. "
Można dalej nie czytać