Nigdzie nie ma napisane, że to masło. Osełka odnosi się do kształtu. Ale racja, jest to w pewien sposób próba "oszukania", klient weźmie z półki w pośpiechu myśląc, że to masło. Jednak wszystko w ramach prawa, dobrze opisane, jedynie wygląd inaczej sugeruje.
@nie_programista_20k: w stanach mieli zabronic dodawania utwardzonych olejow do produktow spozywczych.
czy to przeszlo?
glupi dunczycy (w przeciwienstwie do madrych wykopkow) tez juz wprowadzili zakaz stosowania tluszczow trans w zywnosci no ale co oni sie tam moga znac.
@Clear: serio? Przecież tam jak byk stoi napis 'Miks tłuszczowy'. Jeszcze specjalnie umieszczony w rzucającym się w oczy miejscu, wielkimi czerwonymi literami na żółtym tle. No ja nie wiem, jak można pomyśleć, że to masło ;)
Co by nie powiedzieć, że niby trzeba czytać etykiety,że trzeba być świadomym że wszyscy chcą cię zrobić na szaro itd, to ktoś kto kupi to ze świadomością że kupił masło od krowy ma prawo być #!$%@? na max.podobnie z sokami 100 procent *dziennego zapotrzebowania na witaminę c w 200 ml. Tutaj producent wyraźnie chce kogoś zrobić w bambuko. Czyli nie jest uczciwy. Tak jak handlarz wciskający nieświadomej tego rodzinie "bezwypadkowe" auto od
@tajacek absolutnie popieram. Nie mogę się nadziwić, że przy znaleziskach o oszustwach niezmiernie pojawiają się komentarze "trzeba było czytać etykiety!" "produkt dla głupków" itp. To jest bardzo ciekawe zjawisko socjologiczne. Ludzie stali się tak przyzwyczajeni do bycia dymanym, że w samym oszukiwaniu, kręceniu i cwaniakowaniu nie widzą nic złego, przenosząc całą winę na ofiary. Nieświadomie (mam nadzieję) grają w grę narzucaną przez nieuczciwych producentów i jeszcze potępiają tych, którzy dali się nabrać.
@Luki_78: czy "marketing" jest aż takim szerokim pojęciem? Nawet jeśli jest, to IMHO klienci mają prawo wypowiedzieć swoje zdanie na ten temat i wpłynąć na zmianę takiego modelu zamiast przyklaskiwać producentom i udawać, że dobrze się bawią odcyfrowując małe druczki z opakowań i inne ściemy
@fonderal: Tego, że jeden może wpieprzać olej palmowy i nic mu nie będzie a drugi nie zjeść go wgl i umrzeć w wieku 20 lat, i że całe kampanie anty coś są do dupy wsadzić.
Niby wszystko zgodnie z prawem, a i tak mam ochotę napluć producentowi w twarz. Teraz może się nie nabiore ale za 30-40 lat moja czujność spadnie i mogę paść ofiarą takich sępów.
Czytać, czytać i jeszcze raz czytać etykiety! Nie powiem bo sam zauważyłem, że coraz więcej osób zwraca na to uwagę, bierze produkt czyta i go odkłada na półkę
@DzonySiara: jednak nie powinno tak być, że ze wszystkich stron konsument jest atakowany jakimiś ściemami, musi wszystko dokładnie czytać, żeby nie dać się oszukać.
Nie jest napisane, ze to masło. Ja wiem, że konsumenci to dzbany ale przykład masła jest wałkowany juz od lat. Nie ma napisane "masło" to masłem nie jest i tyle. Co nie zmienia faktu, że olej palmowy powinien zostać wycofany z obrotu spożywczego.
@Variv: dlatego, że żeby pozyskać trzeba wypalac lasy tropikalne, które najczęściej są rezerwatami, a mieszkające w nich orangutany będące pod ścisłą ochroną jako gatunek silnie zagrożony, giną na potęgę???
Podaję proste rozwiązanie: na takich produktach powinien być obowiązek umieszczania napisu "margaryna" zajmującego co najmniej 25% powierzchni na każdej stronie opakowania.
Najlepsze są grażyny w komentarzach pod tym postem na fejsie piszącę, że hurr durr zgłosze do sądu bo tam muszą palme narysować bo jo nie umia czytać że tam nie ma masło napisane. XD
Jakby to było coś dziwnego. Prawie każda margaryna, która nie wyrobiła sobie wcześniej marki jako maragaryna konkretnie, to udaje masło. Stąd właśnie kształty jak masło, czy duże napisy 82% tłuszczu (a to, że roślinnego to who cares)
@kobiaszu: zgadzam się, ale tylko częściowo. Pamiętajmy o osobach starszych i niedołężnych. Bo reszty analfabetów I upośledzonych (bez urazy dla tych którzy są upośledzeni w rodzaju choroby) mi nie szkoda.
dlatego trzeba czytać etykiety przed zakupem. Najpierw człowiek poczyta a potem już wie co do koszyka wrzucać z pogardą mijając produkty, których producenci chcą cie wyr...ć
@zadra15: Przy kupowaniu masła to wręcz obowiązek nawet jak kupujesz to samo masło co zawsze bo gnoje nawet szaty graficzne zwalają przez co przy chwili zamyślenia można wziąć margarynę w opakowaniu wyglądającym jak marka masła...
No ale jest na opakowaniu słowo "masło"? Nie ma? No to o co chodzi? Przecież nabieranie się na samo "82% tłuszczu" świadczy o naiwności konsumenckiej na poziomie kupowania wody z aromatem pomarańczowym jako soku, bo na kartonie producent wołami napisał "100% smaku", gdzie słowo "smaku" oczywiście małą czcionką, a "100%" na pół pudełka.
Komentarze (203)
najlepsze
Zamiast palmy jest krowa xD
czy to przeszlo?
glupi dunczycy (w przeciwienstwie do madrych wykopkow) tez juz wprowadzili zakaz stosowania tluszczow trans w zywnosci no ale co oni sie tam moga znac.
Nawet jeśli jest, to IMHO klienci mają prawo wypowiedzieć swoje zdanie na ten temat i wpłynąć na zmianę takiego modelu zamiast przyklaskiwać producentom i udawać, że dobrze się bawią odcyfrowując małe druczki z opakowań i inne ściemy
Zgadza się margaryna to trucizna. No ale co akurat w tej jest takiego szczególnego aby zasługiwała na wykop?
Ze przypomina masło? Przecież taki był od zawsze cel istnienia margaryny, każda margaryna udaje masło.
https://polki.pl/dieta-i-fitness/zdrowe-odzywianie,olej-palmowy-4-najwieksze-mity,10409511,artykul.html
Olej plamowy z krowy.
Przecież jest mućka na obrazku.