Nie żyje 4-miesięczny Filipek z Chełma. Lekarz: "Nie nadaje się na oddział"
Mama z małym Filipkiem najpierw została odesłana do domu przez lekarza pediatrę, a potem stan chłopca został zbagatelizowany przez lekarza rodzinnego. Chłopiec zmarł w domu.
intell z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 173
Komentarze (173)
najlepsze
Z drugiej strony zastanawiam się, co w takiej sytuacji robić gdy stan dziecka jest bardzo zły, a lekarze olewają sprawę?
@JurkoBohun: Moja Mama często narzekała na bóle w kręgosłupie i szyi. Lekarze robili jakieś badania, ale nie wyłapali powodów bólu, dawali jakieś środki przeciwbólowe, maści do smarowania i w jednym przypadku antybiotyki, aby zmniejszyć węzły chłonne. Lekarze nie byli za bardzo skłonni do rzetelnych badań, odprawiali ją z kwitkiem dając bzdurne placebo. Tak było przez rok, do momentu aż Mamie
Dokładnie. Cholera wie co dzieciakowi było, zakrztusił się wymiocinami, nie umarł z powodu krwotoku wewnętrznego.
Jak córki mojego brata były w podobnym wieku i zachorowały, to ich na chwilę z oka nie spuszczali. Siedzieli przy łóżeczkach i spali na zmianę, bo też wymiotowały.
Jak się okaże, że lekarze zbagatelizowali objawy czegoś poważniejszego, to powinni ponieść konsekwencje. Ale to nie oni nie upilnowali dzieciaka, tylko instamatka.
No ale to wina lekarzy ¯\_(ツ)_/¯
"Utopił się podczas snu we własnych wymiotach"
Przecież nie przyjmuje się każdego dziecka z wymiotami na oddział. Zawiniła matka, że nie dopilnowała dziecka.
Uuu widzę mamy specjalistę pediatre, który wie jak nawadniac dziecko.
To dajesz rozpisuj kroplowki i bilans płynów ;)
Sam się jebnij.
Współczuję tej pani, szkoda też dziecka, ale kurna... Chłopczyk się udławił, zostawiła go bez opiek, bo się pakowała.
Chyba wiedziała, że może do tego dojść? Wcześniej w artykule jest wyraźnie napisane, że
@Reiter: Widać nie. Nikt jej nie powiedział, że dziecko do któregoś miesiąca się nie obraca.
To wina lekarza że mamusia nie pilnowała dzieciaka? Jakby każde wymiotujące dziecko od razu na oddział przyjmować to by miejsca brakło. Szukanie taniej sensacji. Zakop.
@electroN: Jeszcze #!$%@? kilka dni temu, podobni do Ciebie mądrale tutaj pisali że z wymiotującym dzieckiem to od razu do szpitala.