@hacerking: za takie dwa kopnięcia na głowę, to powinno to być rozpatrywane jako usiłowanie zabójstwa, a przynajmniej z zamiarem ewentualnym. Tym bardziej jako ochroniarz, gdzie teoretycznie taka osoba powinna być bardziej świadoma. No ale wiadomo jak jest. Takie cwaniaczki czują się ważni i mogą połechtać swoje ego, to wykorzystają każdą okazję. Jak tu niby wcześniej uderzył jakąś kobietę, to już w ogóle czuli się pewnie nobilitowani. Powinny być jakieś sensowne testy
Wybierasz kluby ze stawkami zaporowymi, 200zł, 500zł za wejście, taka stawka to już jest dobry odsiew.
@wstawajzs: 500 zł za wejście?! W normalnym klubie to tyle kosztuje toaleta. W moim klubie wjescie kosztuje 10.000 $ a małe piwo Argus 3.000 $, no ale dzięki temu zabawa jest na poziomie. Chociaż jak ty lubisz przaśne rozrywki z tłuszczą gdzie wpuszczają byle obszczymura za 500 zł to twoja sprawa.
Też mi nowość. W tych klubach na wsiach(i nie tylko oczywiście) takie rzeczy to norma, tam właściciel klubu to prawdopodobnie jedyny żywiciel całej wsi więc nikt z tym nic nie zrobi a lokalni zawsze stanął po stronie klubu bo nic innego tam nie mają. Gościu co został pobity powinien złożyć sprawę w sądzie firmie ochroniarskiej oraz samemu ochroniarzowi a na końcu zawiadomić policję żeby sami się nim zajęli.
co został pobity pobił wcześniej dziewczynie w tym klubie aż laska straciła przytomność
@Cruise: Człowieku lekko byś popchnął jakąś lochę w klubie to by cię 10 sebów obskoczyły #!$%@? a mamy uwierzyć że gościu by zdążył pobić dziewczynę tam do nieprzytomności? XDDDD
Z pół roku temu byłam na wieczorze panieńskim w Sopocie w lokalu Gorzko Gorzko (coś a la weselny klimat) - widok 2 ochroniarzy, którzy tam pracowali mocno zapadł mi w pamięć - po pobiciu chłopaka (nie wnikam czy "zasłużył" czy nie) siedzieli w białych koszulach całych w plamach jego krwi - nie dość że się nie przebrali to ostentacyjnie chodzili w tą i z powrotem lub siedzieli i "pilnowali" sali; i nie
@plk_Bialek: również mam doświadczenie w "imprezowaniu" w całej Europie (byłam w 30+ krajach, często sama, bo w taki sposób podróżuję, a wieczory spędzam na mieście); czy to w Polsce, czy to zagranicą nigdy nie doświadczyłam czegoś takiego o czym wspominam w pierwszym poście; to był jeden jedyny raz kiedy poczułam obrzydzenie w klubie - miejscu, gdzie człowiek idzie się zrelaksować, a nie oglądać "walki" czy ich rezultaty; wiadomo, że nie raz
@retzev: brak Ci argumentów - wymyśl historie z dupy, a potem wpadnij na pomysł ze lepiej usunąć wszystko bo będzie przypal.... chyba musza to prowadzić kuzyni z Karpatki ;>
Komentarze (251)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
zginĄŁ!
#grammarnazi
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
@wstawajzs: 500 zł za wejście?! W normalnym klubie to tyle kosztuje toaleta. W moim klubie wjescie kosztuje 10.000 $ a małe piwo Argus 3.000 $, no ale dzięki temu zabawa jest na poziomie. Chociaż jak ty lubisz przaśne rozrywki z tłuszczą gdzie wpuszczają byle obszczymura za 500 zł to twoja sprawa.
źródło: comment_YWHhvIFmKTYxC7y9laTdCAF7BAhPEvVO.jpg
Pobierz@mistrz_tekkena:
Wedle komentarzy na FB
@Cruise: Tylko że na to nie ma żadnego dowodu, a na to że ochrona go katowała na ziemi mamy twardy dowód w postaci nagrania.
@Cruise: Człowieku lekko byś popchnął jakąś lochę w klubie to by cię 10 sebów obskoczyły #!$%@? a mamy uwierzyć że gościu by zdążył pobić dziewczynę tam do nieprzytomności? XDDDD
Ale z tego komentarza to śmiechłem nawet.
źródło: comment_P6EAy4qjBS1t8sVGyDzk0XRbv6opMigB.jpg
Pobierz