Biedna mysz... Widać, że prawdopodobnie jest w agonii, ale nie z powodu szerszenia a udaru cieplnego a ten na dodatek ją żadli... Sam kiedyś idąć wzdłuż drogi znalazłem taką zataczającą się mysz - jest to właśnie jedna z oznak udaru cieplnego i niestety małe ssaki takie jak krety i myszy które widać padnięte latem są najczęściej właśnie ofiarą tempertur (gdy nie schowają się na czas do nory po kilku godzinach na słońcu
@Gall_Anonim123: Szerszeń ma to do siebie,że jak obierze cel to żądli aż ofiara zemrze.Co prawda jeszcze widać było,że oddycha,ale przestała się ruszać,więc (głupi) owad uznał,że zrobił swoje.I na pewno zrobił.W materiale widać jak atakuje okolice szyi,a oprócz wstrząsu anafilaktycznego to właśnie opuchlizna blokująca górne drogi oddechowe najczęściej jest przyczyną śmierci.Ogromny ból też mógł zabić gryzonia doprowadzając poprzez długotrwałe zwiększenie tętna do zwyczajnego zawału (tak jak kot bawiący się myszą wywołuje u
Komentarze (193)
najlepsze
https://www.youtube.com/watch?v=oZXuZsgBcVc
Jak widać, ten #!$%@? podźgał ją i sobie odleciał w chwale, jak myśliwy zabijający sarenkę (╯︵╰,)
Każdy właściciel kota lub człowiek mający chociaż odrobinę kontaktu z naturą wie, że to nie prawda.