Piękno, które niosło śmierć. Zabójcza moda.

Moda i dążenie do narzuconych ideałów fascynowały ludzi od zawsze, do tego stopnia, że potrafili oni ryzykować własne życie lub zdrowie w imię piękna.

[dissidenth]

@stasiek_opona Gdyby moda się nie zmieniała i ludzie za nią nie podążali, to producenci nie sprzedawaliby takiej ilości wszelkiej maści szmat. Moda musi się zmieniać cały czas, to gwarantuje nieskończone źródło zysków. Więc jeśli jeszcze nie wiadomo po co istnieje zjawisko takie jak "moda", to już wiadomo (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

[d.....n]

@stasiek_opona: To już nie jest moda, a tradycja.

Moda, która utrwala się, zamiast zostać zastąpiona inną, przestaje być modą, a staje się tradycją.

[ryba_twojej_mieczty]

@Nicolai Nigdy nie nosiłam szpilek, a też to mam:(

[quantova]

@Nicolai: Za powstawanie haluksów bardziej odpowiadają cechy wrodzone. Powiązanie ich ze szpilkami to mit, aczkolwiek nieodpowiednie obuwie może przyspieszyć powstawanie haluksów. I mowa tu raczej o obuwiu o wąskich noskach, niekoniecznie to muszą być szpilki i nie wszystkie szpilki są tak mocno zwężane na przodzie.

Szpilki natomiast wpływają niekorzystnie na kręgosłup (odcinek lędźwiowy i szyjny) i zdaje się, że mogą przyczyniać się do powstawania żylaków. Pomijam szkody odwracalne.

Tak więc

[HasmikLaVey]

Nosiłam gorset przez prawie 5 lat, codziennie - wyjątkowo nie nosiłam go tylko w bardzo upalne dni. Każda kobieta, która wpadnie na podobny pomysł powinna bardzo energicznie rozpędzić się i uderzyć głową w ścianę. Jeszcze przez ponad rok po zaprzestaniu tej praktyki mdlałam przynajmniej raz dziennie. O podróży komunikacją miejską czy przebywaniu w nieco dusznym pomieszczeniu można zapomnieć. Do dziś mam problemy z oddychaniem, często nie mogę złapać tchu i czuję że

[HasmikLaVey]

@Mjestem Nastoletnie kompleksy, zauroczenie erą wiktoriańską... W sumie złożyło się na to sporo czynników.

[Antocyjan]

@HasmikLaVey: tak kończą goth panienki xd

[korporacion]

Maria Antonina akurat nie umarła od metali ciężkich chyba że tak nazwiemy gilotyne

[mefistofilus]

@korporacion: A gilotyna z czego była, plastiku? ( ͡º ͜ʖ͡º)

[koralowiecc]

wielkie i wymyślne peruki, doprowadzały nie dość, że do zwyrodnień odcinka szyjnego kręgosłupa, to także do rozprzestrzeniania się wszy, które pod sztucznymi włosami, na niemytej skórze, miały doskonałe środowisko do rozwoju, doprowadzając wiele osób do zakażenia takimi chorobami jak choćby tyfus, czy dur brzuszny.

Spotkałam się ze stwierdzeniem że ówczesne damy i dandysi balujący na eleganckich salach Wersalu - dzierżyli w dłoniach ozdobne, kunsztowne miniaturowe młoteczki - właśnie w celu ubijania wszy

[CherryJerry]

@koralowiecc: cóż, z tego co słyszałem, te wielkie suknie były właśnie po to, by pani mogła przykucnąć i zrobić swoje. Panowie stawali murem (patrząc się w drugą stronę oczywiście) żeby nikt takiej pani nie przeszkadzał. Nie wiem na ile to prawda, ale pasuje to do tych stwierdzeń, które spotkałeś ;)

[koralowiecc]

@CherryJerry: podobno świetna książka właśnie nawiązująca do takiej tematyki. Niestety dosyć trudno dostępna.
http://owvolumen.pl/we-wladzy-wstretu-spoleczna-historia-poznania-przez-wech-od-odrazy-do-snu-ekologicznego/

[T.....e]

Ej! Ale cynober, czyli siarczek rtęci, nie jest niebezpieczny! Zatem gadka o szkodliwych szminkach nie ma sensu. Nie każdy związek rtęci jest toksyczny. W przypadku rozlania rtęci, to właśnie siarką się ją neutralizuje.

[S.....7]

Dzisiaj też wiele kobiet nosi gorsety.

[CherryJerry]

@Szykotym87: ale raczej dla ozdoby, a nie takiego "modelowania" figury.

[S.....7]

@CherryJerry: Właśnie dla modelowania.

[t.....1]

Można przecież nosić gorset i go mocno nie ściskać.

[mosku]

@neoartysta86
Wygląda na to że ta laska założyła gorset dosłownie parę razy w życiu.

[D.....i]

Taktyk