Miała 2,5 promila, spowodowała kolizję. Nadal jest zatrudniona w sądzie
Beata B., sędzia z Siemianowic Śląskich, która rok temu pijana spowodowała groźną kolizję, nadal jest zatrudniona w sądzie, bierze pensję i składa odwołania do Sądu Najwyższego. Prokuratura nie może jej
F.....x z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 49
- Odpowiedz
Komentarze (49)
najlepsze
I sędziów się nie zatrudnia a powołuje
@ZaplutyKarzelReakcji: Nie wiem czy kojarzysz, ale zwykle to jest sąd wyższej instancji po apelacji od wyroku. Jeśli przykładowo jeden sędzia notorycznie wydaje wyroki, które są następnie podważane i korygowane przez sądy wyższej instancji, to chyba oczywiste, że "coś z nim jest nie tak"?
@mistrz_tekkena: Po pierwsze, wyrok nie jest jeszcze prawomocny, po drugie sędzia to nie jest zwykły zawód (i bardzo dobrze). Po trzecie, gdybyś w innym zawodzie wygrał przed sądem pracy, to też musieliby ci wypłacić odszkodowanie. Chyba dobrze, że prawo jednak obowiązuje, mimo że czasami kłóci się to z "ludową sprawiedliwością".
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Wtedy z braku podstaw oczywiście okaże się że bezprawna była decyzja o zwolnieniu.
A obniżone wynagrodzenie odda się jej z odsetkami.
Przecież jest z nadzwyczajnej kasty.
Komentarz usunięty przez moderatora