Gdzie woda czysta i trawa zielona

Ta historia, to jest przyczynek do historii polskiego samorządu terytorialnego w III RP. Opisany w poniższym materiale prasowym przykład, pochodzi z gminy Bobowa w Małopolsce, ale myślę, że wielu Czytelników z innych części kraju, rozpozna mechanizmy działania, stosowane przez ich własny samorząd.

[MagicPiano222]

„Krzyczące w oczy niegospodarne wydatkowanie społecznych pieniędzy, kajaki i rowery wodne, wysypisko śmieci i odpadów biologicznych, grabież żwiru i kompletny brak dozoru nad mieniem publicznym, co skutkowało w ostatnim czasie wielkim pożarem na dawnej działce 70/1 w Wilczyskach, samorządowcy bobowscy próbują z uporem godnym lepszej sprawy wymazać ze świadomości społecznej. I zdają się mówić: – Ciszej nad tą trumną! W pewnym sensie są w tym zamyśle skuteczni, bo przecież bobowsko-gorlickie łże-media nie