Rosnąca liczba mężczyzn w "mimowolnym celibacie"
Liczba 'nigdy nietrzymających za rękę' mężczyzn rośnie, ale Incelsi nie mają racji co do przyczyn zjawiska [EN]
TerapeutyczneMruczenie z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 433
Liczba 'nigdy nietrzymających za rękę' mężczyzn rośnie, ale Incelsi nie mają racji co do przyczyn zjawiska [EN]
TerapeutyczneMruczenie z
Komentarze (433)
najlepsze
Poza tym na studiach poza sesją masz dosyć dużo wolnego czasu, nie wspominając już o wakacjach.
@telpan: szybciej czas do grobu zleci.
@PrinsFrans: Akurat mocno wątpie. Większość atrakcyjnych facetów się ceni i skoro mają chętne 6-7/10 to w chwili desperacji najwyżej do 5/10 zejdą
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Artykuł z narzuconą tezą, że przegrywy się mylą, że zawsze tak było, a top 20% bierze nie 80% a tylko 60% rynku :)
Im szybciej do tego dojdzie tym będzie większa determinacja by wyzwolić się z biologicznej niewoli macicy i rozmnażać się pozamacicznie, bez potrzeby kobiet. Ergo kobiety rozpływając się w hipergamii same nakręcą sytuację gdy stracą zupełnie jakąkolwiek siłę przetargową, bo właśnie wykluczeni faceci stworzą technologie rozmnażania niezależną
Jak bowiem można inaczej określić fakt, że kobieta kupuje nasienie w banku i sama się nim zapładnia? To złudne poczucie niezależności, ten hedonizm spowodowało poważne zmiany w obszarze relacji międzyludzkich. Na gorsze oczywiście.
@PrinsFrans: przestań okłamywać rzeczywistość.
To co się dzieje jest odwrotnością hedonizmu, to bardzo wynaturzona forma ascezy.
Te wnioski się nie zgadzają z wykresami. Jak spojrzymy na wykres osób w związku małżeńskim to widzimy totalnie nieproporcjonalną liczbę mężczyzn do kobiet, a to znaczy, że te kobiety z kimś tych mężów zdradzają. W dodatku linia reprezentująca mężczyzn wskazuje raczej na tendencję rosnącą, więc nie wiem jak ci, pożal się Boże, eksperci chcieliby wyjaśnić fakt, że rośnie liczba nieruchających mężczyzn w małżeństwach podczas gdy