@Sokoosky: "była to interwencja - pościg za pojazdem, który był już poza polem widzenia. Sygnały świetlne stroboskopowe nie zostały zarejestrowane na filmie ze względu na zbyt krótki czas trwania błysku, jednak wewnętrzna notatka potwierdza, że były one włączone przez cały czas trwania interwencji"
Ja jako dziecko nie dostałam nigdy lego :( co prawda miałam playmobile od kuzynki z niemiec, ale to nie to samo. Teraz córka na każdą okazję dostaje prezent o jakim marzy + zestaw LEGO, a potem mama cały dzień nie może nic zrobić, bo "składa dziecku zamek" i to nic, że dziecko nie chce ( ͡°͜ʖ͡°)
@Kami-chan: Klocki lego to jedna z tych zabawek którą dorośli kupowali tak naprawdę dla siebie pod pretekstem, że to dla dzieci. Ja dostawałem zestawy których jako dzieciak nie potrafiłem sam złożyć. I zawsze ojciec sam je składał. Potem model leciał na półkę do "podziwiania". Może dlatego jakoś mnie nie ciągnie do klocków lego :D
@O_V_C to mój ojciec że mną budował. Za wiele nie mogłem pomóc ale zawsze jakiś pomysł na ułożenie torów miałem. W sumie nasza makieta na przestrzeni czasu miała dwa ułożenia, choć nie była taka w pełni pro. Jednak zabawy było mnóstwo i zostało wiele wspomnień. A dziś z dzieckiem budujemy kolej z Duplo, a torów mamy sporo także co zabawę to nowe trasy.
@nalej_mi_zupy Z tego miałem tylko zamiatarkę ulic... Nazywałem to "miotlarz" ( ͡º͜ʖ͡º) Ale te wszysykie zestawy znam... z katalogów lego, czyli mojej ulubionej lektury( ͡º͜ʖ͡º) aż się łezka w oku kręci... Ile to lat minęlo!
@wcinaster: mieszkałem w UK i nawet tam ludzie narzekają jak drogie są oryginalne klocki Lego. Nie wiem jak wygląda to z używanymi klockami, nigdy nie spotkałem ich w "charity shopach"(takich jakby lumpeksach charytatywnych). Ludzie posiadający dzieci mówili mi, że ceny nowych są z dupy. Może warto zobaczyć jak to wygląda na gumtree i ebayu.
Na filmiku widze swoj zestaw z dziecinstwa - pamietam gdy go dostalem pod choinke, skladalem cale swieta - myslalem, ze zostalem wlasnie krolem zycia bo mam najwiekszego - a tu prosze... :d
Coś wspaniałego :) ale mi się przypomniały czasy kiedy przy paru zestawach człowiek spędzał całe dni i pisał różne scenariusze zabaw w głowie. Wyobraźnia nieziemsko pracowała. Potem inwencja twórcza bo się budowało różne autorskie pojazdy ze wszystkich klocków. Ostatnio jak przy porządkach natknąłem się na stare pudło z Lego to się zdziwiłem jak mało miałem klocków a ile rzeczy zbudowałem. W 3:02 mam taki sam żółty samochodzik. Piękne czasy to były..
Niby by to nie przeszkadzało w niczym, gdybym dalej się bawił klockami lego, ale dzisiaj dla mnie to już nie to samo. Teraz mogę powiedzieć, że fajnie jest być dzieckiem, sam posiadałem niemałą kolekcję. Mimo wszystko z niektórych rzeczy się nigdy nie wyrasta - autor filmu jest tego przykładem.
Dostać można było tylko w dużych miastach, zatem wyprawa po coś wooow. Generalnie zestawy miałem z Niemiec. Z kolegą w podstawówce rozmawialiśmy o Lego dużo, interesowały nas głównie zestawy żołnierze vs Piraci.
Zestawy mieliśmy te małe, bo drogie, jakaś strażnica itp.
Raz na Boże Narodzenie dostałem Czarną Rafę. Pamiętam. Potężny obóz piracki. Nie mogłem go złożyć i w nocy się rozpłakałem, obudziłem w ten sposób rodziców. Tata był zły,
Komentarze (118)
najlepsze
Potem model leciał na półkę do "podziwiania". Może dlatego jakoś mnie nie ciągnie do klocków lego :D
A dziś z dzieckiem budujemy kolej z Duplo, a torów mamy sporo także co zabawę to nowe trasy.
Z tego miałem tylko zamiatarkę ulic... Nazywałem to "miotlarz" ( ͡º ͜ʖ͡º)
Ale te wszysykie zestawy znam... z katalogów lego, czyli mojej ulubionej lektury( ͡º ͜ʖ͡º) aż się łezka w oku kręci... Ile to lat minęlo!
Od tego zestawu chyba bardziej chciałem mieć tylko okręt piratów!( ͡º ͜ʖ͡º)
Edit:
Dostać można było tylko w dużych miastach, zatem wyprawa po coś wooow. Generalnie zestawy miałem z Niemiec. Z kolegą w podstawówce rozmawialiśmy o Lego dużo, interesowały nas głównie zestawy żołnierze vs Piraci.
Zestawy mieliśmy te małe, bo drogie, jakaś strażnica itp.
Raz na Boże Narodzenie dostałem Czarną Rafę. Pamiętam. Potężny obóz piracki. Nie mogłem go złożyć i w nocy się rozpłakałem, obudziłem w ten sposób rodziców. Tata był zły,