Na filmiku widze swoj zestaw z dziecinstwa - pamietam gdy go dostalem pod choinke, skladalem cale swieta - myslalem, ze zostalem wlasnie krolem zycia bo mam najwiekszego - a tu prosze... :d
Coś wspaniałego :) ale mi się przypomniały czasy kiedy przy paru zestawach człowiek spędzał całe dni i pisał różne scenariusze zabaw w głowie. Wyobraźnia nieziemsko pracowała. Potem inwencja twórcza bo się budowało różne autorskie pojazdy ze wszystkich klocków. Ostatnio jak przy porządkach natknąłem się na stare pudło z Lego to się zdziwiłem jak mało miałem klocków a ile rzeczy zbudowałem. W 3:02 mam taki sam żółty samochodzik. Piękne czasy to były..
Niby by to nie przeszkadzało w niczym, gdybym dalej się bawił klockami lego, ale dzisiaj dla mnie to już nie to samo. Teraz mogę powiedzieć, że fajnie jest być dzieckiem, sam posiadałem niemałą kolekcję. Mimo wszystko z niektórych rzeczy się nigdy nie wyrasta - autor filmu jest tego przykładem.
Komentarze (118)
najlepsze
źródło: comment_9o74lqb5yNVvlgQQoVlbZhrjDClQ89At.jpg
PobierzOd tego zestawu chyba bardziej chciałem mieć tylko okręt piratów!( ͡º ͜ʖ͡º)
Edit: