Anihilacja wycofana z kin. Film jest zbyt inteligentny dla przeciętnego widza.
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_d3bd5MPCL86td65JSI5DvZs2XROMOFK0,w300h194.jpg)
Film nie będzie wyświetlany w kinach w Polsce, podobnie jak w innych krajach poza USA, Chinami i Kanadą. Studio zdecydowało, że jest on zbyt ambitny. Dziwne jest jednak to, że właśnie takiego poszukiwało, jako następcy uznanego i dochodowego Arrival. Anihilacja ma trafić bezpośrednio do Netflixa.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 148
Komentarze (148)
najlepsze
Niech teraz netflix to reklamuje
wywal go z kin w Europie
zostaw w USA
ke?! XD
Przypomnę że najbardziej kasowym filmem zeszłego roku w polskich kinach był Botoks. To już mówi wystarczająco dużo o poziomie rozrywki jakiej szuka widz w kinie.
Jeśli w filmie nie masz wyłożone wszystkiego jak 5-latkowi, to się niektórzy zwyczajnie gubią. Już nawet nie wspominając o złożonym kawałku papierku i ołówku przechodzącym przez dziurkę żeby wytłumaczyć zakrzywienie czasoprzestrzeni. Występuje chyba w co drugim filmie sci-fi. To teraz
@Kargaroth Coś w tym jest, bo genialny wg mnie i ambitny jak na dzisiejsze czasy film Mother! został nawet wygwizdany w Cannes, a w Internecie
Ale tym razem ktoś poszedł po rozum do głowy i minimalizuje straty zamiast pakować ciężkie pieniądze w marketing crapu który przepadłby w kinach.
I teraz słaby wynik (bo trafienie filmu od razu do TV z pominięciem kin tak należy traktować) będzie się tłumaczyło jego "zbyt wysokim poziomem dla przeciętnego zjadacza popcornu".
W kinie nie zapauzujesz, w #!$%@? reklam przed filmem, dojazd, żarcie itp.
Netflix/online to same plusy. Taniej, większa oferta, pauza, własne lokum, wygodniej, bez reklam.
Największa wada netflix jest multum gownianych produkcji. Dobrych rzeczy na palcach dwóch rak można policzyć.
Film "Idiokracja" chyba naprawdę jest samospełniającą się przepowiednią. Czekałem na Anihilację aż wejdzie do kin a tu kupa. Idź w #!$%@?... z takimi kretynami ze Zjednoczonej Hamburgerlandii.
Mam nadzieję że to będzie paliwem do zreformowania się kultury i twórców dzieł sci-fi. Że znów będziemy mieli renesans, być może powrót do nieco chałupniczych metod kręcenia filmów science fiction z lat 70/80'tych, może odwrót do innych krajów w poszukiwaniu funduszy jak Chiny
@xaliemorph: Po prostu film jest marny więc zamiast marnować hajsu dają go od razu do Netflixa straty zostaną zminimalizowane. A mówiąc że jest zbyt inteligenty robią mu świetny marketing dzięki czemu takie osoby jak ty go obejrzą i będą się mogły wywyższyć.
Co do blade runnera jestem skłonny przyznać tobie trochę racji. Mamy nowoczesna wersję 2.0. Ale dalej opiera się na klimacie opowieści z przed lat. Warto czasem spojrzeć trochę szerzej ponad własne odczucia i poznać
Lepiej, teraz rzucą się wszyscy na netflixa a po obejrzeniu będą opisywać w samych superlatywach bo przecież jeśli skrytykujesz to znaczy że go nie zrozumiałeś bo jesteś idiotą :)
Tak wygląda dzisiejszy świat, nieważne czy coś jest dobre, ważne żeby to dobrze sprzedać. Na przykład nieważne czy telefon jest dobry i ma dobre bebechy, ważne jaki ma ugryziony znaczek na obudowie :)