Poznałem ich na Antyradiu, z początku byłem pewien że to Plant, różowa to samo, kazalem jej szukać podczas jazdy co to za kawałek Zepsow, którego nie słyszałem, jakie było moje zdziwienie kiedy okazało się, że to nie oni (ʘ‿ʘ)
Z calym szacunkiem dla chlopakow, ale ten zespol przezentuje soba tyle na ile wiernie potrafi sie zblizyc do Led Zeppelin. Nie umniejszajac umiejetnosci, checi czy radosci z grania mozna to krotko okreslic: bylo. Kompletnie nierozwojowy kierunek. Dzisiaj sie mowi o nich nowy Led Zeppelin. A jutro co? Dalej nowy Led Zeppelin ? I zawsze bedzie na nich ciazylo porownanie z oryginalem.Trzeba sie inspirowac a nie zrzynac.
Takich zespołów jest sporo. Kiedyś mnie jarało, że ktoś potrafi dobrze podrabiać, teraz podchodzę do tego bardzo ostrożnie. To jest dobre na jedną, może dwie płyty. Ale co dalej? To nie czasy AC/DC, że można grać z grubsza to samo przez 40 lat i ciągle być na szczycie. Jakiś rozwój jest nieunikniony, a większość takich grup na zawsze pozostaje w szufladce z klasycznym rockiem i z czasem zaczyna grać po prostu dla
Komentarze (64)
najlepsze
Jake Kiszka – lead guitar (2012–present)
Sam Kiszka – bass guitar, keyboards (2012–present)
Danny Wagner – drums (2013–present)
Posłuchałem - rzeczywiście, kiszka.
Tutaj smieszki z Dread Zeppelin .Moze