Jak to się stało, że Steve Jobs został bogaczem, a Steve Woźniak ledwie...

Shaun, który ostatnio spotkał Steve'a Wozniaka na konferencji na uczelni, pisze: Bo nie zależało mu na pieniądzach.

[wipuwipu]

@DEATH_INTJ: Patrząc na początek historii o 700$ to raczej Jobs był złodziejem

[DEATH_INTJ]

@wipuwipu: chyba nie zrozumiales mojego wpisu.

[myszkowy]

A prawda jest taka, że bogatego w--------ł rak, a temu, który gdzie indziej miał priorytety, uśmiech z ust nie schodzi.

[ostatni_lantianin]

@myszkowy: mnie zastanawia czy Jobs to w ogóle był szczęśliwy czy tylko z---------ł bez sensu jak ten chomik w kółku.

[nikto]

Tradycyjny układ pasożyt - żywiciel.

[d.....k]

@nikto: Kompletnie nie trafione. O Wozniaku nikt by nigdy nie uslyszal gdyby Jobs nie wypromowal i nie wyciagnal z garazu ich oboje.

[P_r_a_w_d_a]

oboje

@dob3k: *obu

[w__k]

Chciałbym tak ledwo wiązać koniec z końcem jak Wozniak mniej więcej od 1980 roku. Co za bzdurnie sensacyjny tytuł. Na samych 2 edycjach festiwalu, który sobie wymyślił dla zabawy, stracił na początku lat 80. kilkanaście milionów dolarów, a to tylko cząstka rozdawania kasy przez niego. Nie miał parcia na pieniądze, ale za to miał na "samozajebistość".

[rochudzki]

Woźniak gardził pieniędzmi i żył jak chciał. Jobs wszędzie szukał okazji i już go robaki gryzą. To daje dużo do myślenia co jest w życiu ważne. Życie i radość czy wieczna gonitwa szczurów które ostatecznie wpadają w przepaść.

[ukradlem_ksiezyc]

@rochudzki
Niektóre małe dzieci umierają na raka a chciały żyć. Czyli mamy nie chcieć żyć żeby żyć?

[rochudzki]

@ukradlem_ksiezyc znamy żyć jak chcemy a nie jak sączą do głów media. Pokazują złodziei którzy przelewaja miliony u pokazują jacy oni są piękni. Pokazują super produkty które masz już dzisiaj kupić albo pragnąc. Taka gonitwa to wieczny stres i niezadowolenie z życia bo i tak wszytkiego nie osiągniesz.

[grim_fandango]

Woźniak żyje i ma się dobrze, Jobs gryzie piach, a pieniądze nie uratowały go przed śmiercią. I kto tu wygrał?

[Strus]

@grim_fandango: Pieniądze by go uratowały, umarł na własne życzenie odmawiając leczenia i próbując uzdrowić się m.in. odpowiednią dietą. Gdyby podjął normalne leczenie prawdopodobnie by żył.