Poszedł sobie ojciec z synkiem na basen i już po basenie biorą prysznic. Nagle malec się poślizgnął i już miał upaść ale złapał ojca za fiuta, przytrzymał się i utrzymał równowagę. Na to ojciec spoglądając w dół: – Widzisz synu, jakbyś był z matką to byś się #!$%@?
Sekretarka z dyrektorem kochają się w biurze. Nagle warkocz sekretarki dostał się do niszczarki. - Warkocz! Warkocz! - krzyczy sekretarka. A dyrektor na to: - Wrrr... wrrr... wrrr...
Na komendę przybiegła sprzątaczka i krzyczy że została zgwałcona. Policjant szybko zabiera ją na składanie zeznań. - Proszę opowiedzieć jak doszło do zdarzenia - No wie Pan, myłam podłogę na korytarzu jak zawsze. Lecę mopem od lewej do prawej powoli się cofając gdy nagle poczułam, że ktoś mnie złapał od tyłu i zgwałcił - Ale jak to? Nie uciekała Pani? - Gdzie #!$%@?? Na myte?!
Rozmawiają dwie koleżanki: - Jak tam Twój wczorajszy sex? - Beznadzieja... mąż przyszedł do domu, w 3 minuty zjadł obiad, potem 4 minuty bzykania i po dwóch minutach spał. A u Ciebie? - No u mnie rewelacja, mąż przyszedł do domu, zabrał mnie na przepyszną romantyczną kolację. Później przez godzinę wracaliśmy do domu spacerkiem przez miasto, potem świece ,godzina przecudownej gry wstępnej, później godzina nieziemskiego sexu a na koniec wyobraź sobie, że
Młode małżeństwo przyjechało do bacy na miodowy miesiąc. Zamknęli się w pokoju i kilka dni w ogóle nie wychodzili. Baca zainteresowany pukał i pukał, aż mu otworzyli, po czym wdał się w rozmowę a w końcu pyta: - Czym zes wy zyjecie, nicego wy przeca nie jedli te pare dni Na to młoda para odpowiada: - Żyjemy owocami miłości - Ale skórek od tych owoców to przez okno nie wyrzucajcie bo kury
Małżeństwo szykuje się do wyjścia na przyjęcie. Mąż już gotowy siedzi w fotelu i ogląda Tv. Żona wychodzi z sypialni i pyta. - Kochanie co sądzisz o tym stroju? Jak w nim wyglądam? - Świetnie! Możemy już iść? - Nie, nie czuję tego. Jednak się przebiorę. I wraca do sypialni. Po dłuższej chwili wychodzi i pyta. - Kochanie co sądzisz o tym stroju? Jak w nim wyglądam? - Ślicznie! Idziemy? Wiesz co
Komentarze (516)
najlepsze
Ten tego.
– Widzisz synu, jakbyś był z matką to byś się #!$%@?
- Tatusiu, czy ta pani umrze?
Ojciec odpowiada:
- Sądząc po rozmiarze penisa tego konia to tak.
- Warkocz! Warkocz! - krzyczy sekretarka.
A dyrektor na to:
- Wrrr... wrrr... wrrr...
- byłaś kiedyś na Kubie ?
- nie nie byłam
- cześć Kuba jestem....
Na imprezie chłopak zagaduje do dziewczyny
- izka, chcesz się ruchać?
- ale ja nie nazywam się izka!
- ale ja nie o to pytałem!
- chciałabyś spędzić trochę czasu na Kubie?
- tak!
- cześć, Kuba jestem...
- Proszę opowiedzieć jak doszło do zdarzenia
- No wie Pan, myłam podłogę na korytarzu jak zawsze. Lecę mopem od lewej do prawej powoli się cofając gdy nagle poczułam, że ktoś mnie złapał od tyłu i zgwałcił
- Ale jak to? Nie uciekała Pani?
- Gdzie #!$%@?? Na myte?!
- Nie.
- To złaź!
- Jak tam Twój wczorajszy sex?
- Beznadzieja... mąż przyszedł do domu, w 3 minuty zjadł obiad, potem 4 minuty bzykania i po dwóch minutach spał. A u Ciebie?
- No u mnie rewelacja, mąż przyszedł do domu, zabrał mnie na przepyszną romantyczną kolację. Później przez godzinę wracaliśmy do domu spacerkiem przez miasto, potem świece ,godzina przecudownej gry wstępnej, później godzina nieziemskiego sexu a na koniec wyobraź sobie, że
Zamknęli się w pokoju i kilka dni w ogóle nie wychodzili.
Baca zainteresowany pukał i pukał, aż mu otworzyli, po czym wdał się w rozmowę a w końcu pyta:
- Czym zes wy zyjecie, nicego wy przeca nie jedli te pare dni
Na to młoda para odpowiada:
- Żyjemy owocami miłości
- Ale skórek od tych owoców to przez okno nie wyrzucajcie bo kury
Żona wychodzi z sypialni i pyta.
- Kochanie co sądzisz o tym stroju? Jak w nim wyglądam?
- Świetnie! Możemy już iść?
- Nie, nie czuję tego. Jednak się przebiorę.
I wraca do sypialni.
Po dłuższej chwili wychodzi i pyta.
- Kochanie co sądzisz o tym stroju? Jak w nim wyglądam?
- Ślicznie! Idziemy?
Wiesz co