Faktycznie beznadzieja. Jestem teraz w Anglii i właściwie wszystkie z wymienionych dań są ogólniodostępne. Nawet w Tesco można większość kupić.
Co do objadania się na wyspach, to autor troche za daleko pojechał. Mało znam tu ludzi jedzących kaczki po pekińsku. Większość ludzi je jak jedli w polsce. Angielska dieta naszym rodakom nie podchodzi. No chyba, że ktoś lubi przetłuszczone chemiczne, niczym nieprzypominające polskich hamburgery przegryzane chipsami o smaku octowym. Niestety większość produktów
Komentarze (1)
najlepsze
Co do objadania się na wyspach, to autor troche za daleko pojechał. Mało znam tu ludzi jedzących kaczki po pekińsku. Większość ludzi je jak jedli w polsce. Angielska dieta naszym rodakom nie podchodzi. No chyba, że ktoś lubi przetłuszczone chemiczne, niczym nieprzypominające polskich hamburgery przegryzane chipsami o smaku octowym. Niestety większość produktów