Dlaczego zachodnia młodzież jest "miękka"?

Egipski imigrant nie może zrozumieć dlaczego ludzie na zachodzie tak łatwo się obrażają. W odpowiedzi Ben Shapiro wyjaśnia powszechne na Zachodzie zjawisko kultury bycia ofiarą. Napisy PL.

[john118]

Z prostego powodu: bo ludzie z natury nie lubią być obrażani.

[Ambiwalentnik]

najglosniej krzyczą o byciu p-----i czy ofiarami ci ktorzy najwiecej przyjmowali k... w dupe i teraz sie na innych agresywnie wyżywają:) chamy chca pouczac co jest dobre a co zle

[m.....1]

To zjawisko to pochodna ekonomi. Produkt = Problem.
Jesli nic Tobie nie dolega, to tak jakbys nie istnial , nie ma produktu ktory mozna sprzedac i skasowac. Zysk to energia, stad czarni moga na bialych, a biali na czarnych juz nie, gdyz nie ma ich nawet na rynku rasizmu.

Lewactwo czy inne przymiotniki to tylko brand/marka. Przywiazanie do marki uniemozliwia dostrzezenie prawdziwych wad produktu.

[D.....e]

Szkoda, że nie przemawia na jakimś lewicowym wiecu - chciałbym zobaczyć reakcję ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[K.....b]

No wlasnie dlaczego przeciętny wykopek ma 30 cm w łapie i nie może znaleźć sobie dziewczyny? Śmiejecie sie z ludzi na zachodzie a sami jesteście p---------i

[Czesterek]

Dla niektórych opłaca się być ofiarą. Znam takich i kobiety i mężczyzny. Narzeka tu i tam i zawsze ktoś sie nad "ofiarą" zlituje.

[ToJestWolnyLogin]

@Czesterek: Porozmawiaj sobie z pracownikami pomocy społecznej. Dla niektórych rodzin jest to sposób na życie od kilku pokoleń.

[ahoq]

@kamkon: bo te zachodnie mięczaki wiedza jak robić kasę i stać ich na drogie wojskowe zabawki. A my samcy alfa idziemy się później wykrwawić żeby naród mógł żyć historią i opłakiwać swój ciężki los. A jak mięczaki potrzebują kogoś do brudnej roboty to poklepią po ramieniu samców alfa, a ci bez mrugnięcia okiem idą na pewna smierć. Bo to przecież taki bohaterski czyn.

[b.....g]

Jak dotąd, te zachodnie mięczaki zamieniały polskich kozaków w mięcho armatnie, obojętnie, czy to Szwedzi, Niemcy czy Austriacy

@kamkon: Tu jest mowa o obecnym społeczeństwie a Ty podajesz przykłady sprzed 300 lat? Ogarnij się.

[sciana]

W UK potrącisz kogoś idąc chodnikiem i ta osoba mówi do ciebie PRZEPRASZAM! To jest coś, czego nadal nie mogę pojąć po 11latach mieszkania tutaj. To jest jak powszechny syndrom Sztokholmski.

[whiteglove]

@sciana nie, to jest po prostu bycie uprzejmym. Zwłaszcza Anglicy mają głęboko w kulturze zakorzenione "nieprzeszkadzanie innym w życiu", czyli na przykład dlatego na pytanie "How are you" odpowiadasz "Fine, and you?". Bo jeśli powiesz że nie, to trzeba cię zapytać dlaczego i zaczynasz opowiadać o swoich problemach, a według Anglików to nieuprzejme kłopotać innych swoimi problemami.

W rosyjskim metrze nie usłyszałam ani jednego "przepraszam" gdy ktoś mnie potrącił/ja kogoś, czyli

[furia_narasta]

@sciana: Po angielsku I'm Sorry jeszcze może oznaczać że komuś przykro albo odczuwa współczucie. Tak swoją drogą czego ty nie rozumiesz w tym podwójnym mówieniu "sorry" kiedy ktoś na kogoś wpadnie na ulicy, przecież to przypadkowa, losowa sytuacja, chwilowa nieuwaga. To co jest lepsze, pytanie się czy kolega ma jakiś problem? XD

syndrom sztokholmski

Żeby jeszcze wraz z popularyzacją tego terminu równocześnie rosło jego zrozumienie i umiejętność umiejscowienia w odpowiednim