Prezydent Filipin do swojego syna: Jeśli handlujesz narkotykami, to cię zabijemy

Podczas przemówienia w Manili prezydent Filipin Rodrigo Duterte powiedział, że jeśli potwierdzą się doniesienia, iż jego najstarszy syn jest zamieszany w przemyt i handel narkotykami, to wówczas rozkaże policji zabicie go.

- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 168
- Odpowiedz





Komentarze (168)
najlepsze
źródło: comment_5ObVkEwRVJPE7HX1iIVMs5NLvbdFIxIA.jpg
PobierzInna sprawa, że u nas też powinni się zdecydować. Albo legalizacja narkotyków albo czapa za handel (za posiadanie to moze nie bo byłby to dobry sposób na morderstwo doskonałe).
@Arhus: Papierosów i alkoholu nie pociągałbym pod n-------i. To u----i. Ale dotknąłeś ciekawego tematu. A-----l ma w naszym kraju chyba o wiele większe koszta społeczne niż n-------i ale że to państwo z tego ciągnie kasę to jakoś temu państwu snu z powiek nie spędza.
Hipokryzja.
Wbrew temu co cywilizacja zachodnia promuje p-----c ma miejsce w życiu i będzie miała. To stety albo i nie ale normalna część życia. Czasami ekstremalne sytuacje wymagają ekstremalnych reakcji. Zamykanie ludzi w więzieniach też nie jest cacy, biega i głód też nie... Itd. Takie jest życie. Za to cywilizacja zachodu zaczyna udawać, że p-----c i argument
Filipiny to kraj trzeciego świata, z prezydentem-barbarzyńcą, który stworzył prawo legalizujące mordowanie ludzi. Wystarczy podrzucić mu n-------i i możesz zabijać.