Ja osobiście mam wrażenie, że rozdmuchiwanie samych zamachów w mediach jest robione po to, żeby ukryć temat niekompatybilności kulturowej. Łatwo jest przekierować dyskusję na tor "przecież terroryści to ułamek promila". Tak, być może jak jeden na milion się wysadza to mało. Ale jak siedmiu z dziesięciu popiera szariat, a prawie wszyscy chcą małżeństw z nieletnimi czy profilaktycznego gwałcenia chrześcijanek, i że prędzej imigranci przerobią naszą kulturę na swoją modłę niż odwrotnie, bo
Argumenty o solidarności europejskiej są tak absurdalne że w ogóle nie powinno się z nimi dyskutować - głosując w referendum przed akcesją nie pytano się Polaków czy wyrażają zgodę na zalew Europy obcymi kulturowo i agresywnymi ludźmi którzy w dodatku nas nienawidzą. Więc proszę nie pieprzyć że "obecność w Unii do czegoś zobowiązuje". Nikt się nie pytał w 2004 roku czy wcześniej o takie sprawy. A przecież wszyscy wiemy że to jest
Wszyscy zastanawiają się co z uchodźcami a ja się pytam co z nielegalnymi imigrantami z Afryki którzy nigdy nie dostaną statusu uchodźcy? Jest ich niewymierne więcej nich syryjskich uchodźców
Ogólnie jestem przeciw przyjęciu emigrantów, ale jeżeli już będziemy musieli (a pewno tak będzie) to nie róbmy im gett, tylko rozmieszczajmy ich pojedynczo - rodzina w Pruszkowie, rodzina w Żyrardowie, rodzina w Głownie, Rodzina w Mińsku... itd. To uniemożliwi im integrację między sobą i będą zmuszeni zasymilować się z lokalnym środowiskiem.
Komentarze (62)
najlepsze