Szaleństwo stulecia. Argentyna i obligacyjny zegar zagłady
To nie prima aprilis, ale znak czasów. Argentynie - krajowi, który w ciągu ostatnich 200 lat zasłużył na miano jednego z czołowych bankrutów - udało się sprzedać obligacje zapadające za… 100 lat.
Bankierpl z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 93
Komentarze (93)
najlepsze
- Zadłużasz się
- Żyjesz jak król
- Umierasz
- Wnuki zapierdzielają za twoje długi
- ??
- W zasadzie to samo robią państwa :P
- Żyjesz jak król
- Umierasz
- Nie masz dzieci ani wnukow
- ....
- PROFIT!!!!11
Inna kwestia ze na świecie mamy za dużo wolnego pieniądza z którym nie ma co zrobić. Tzn chodzi mi o to ze ma gdzie zainwestować tych wszystkich
@maciundo: Pod warunkiem, że ktoś będzie chciał kupić te obligacje bo rząd, który je wyemitował nie ma takiego obowiązku - od nich będzie można żądać kasy dopiero za 100 lat.
To jest coś w rodzaju piramidy finansowej. Inwestorzy, którzy kupili te papiery, traktują je jak gorący kartofel. Wierzą że uda im się je sprzedać innym inwestorom zanim rząd
Nie zmienia to nic z moich rozważań :) Na takich papierach nadal można budować "instrumenty finansowe" o dużej stropie zwrotu i przenosić tym samym ryzyko na klienta, albo trzymać w tym gotówkę z zamiarem opchnięcia papierów przed bankructwem państwa (jeżeli ma się wtyki w rządzie to można taką informację
@uknot: placebo jest bardzo skuteczne stary
I dalej istnieje jako niepodległy kraj, w niezmienionej formie. Powie mi ktoś zatem co się dzieje, kiedy kraj bankrutuje? Bo widzę, że nic...
@bm89: spada wartość pieniądza, następuje hiperinflacja, kraj nie może kupować podstawowych produktów za granicą (np. gaz czy benzyna). Nie ma czym zapłacić za wywóz śmieci, lekarze, policjanci nie dostają wypłat. Rośnie bezrobocie, płace spadają.
Spada dług co ma pozytywny wpływ na PKB (które wcześniej klękało z powodu wysokiego długu). Poza tym historia pokazuje, że często bankructwom towarzyszy zmiana władzy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@h225m: W takim razie niezbyt bogaty.