@wnocy: to jest właśnie ta wewnętrzna hipokryzja.. Z jednej strony chcą promować kobiety by pokazać, że są w stanie dorównać mężczyznom w wielu aspektach, a z drugiej to właśnie oni zwracają uwagę na płeć która zgodnie z ich logiką nie powinna mieć znaczenia..
Przełożyli specjalnie konferencję, a ta kobita jeszcze marudzi, że takie coś nie powinno się wydarzyć. Co oni tam zabraniali tym kobietom się interesować i uczestniczyć w wydarzeniu, czy jak? Czy zorganizowali to w sekrecie przed nimi? Jeżeli kobiety same nie przyszły to jak można mieć pretensje o to, że mają wolny wybór? Jeszcze pretensje o to, że "jak można ich chwalić za odpowiedź, skoro zrobili to dopiero po zwróceniu uwagi". Albo to
W jakim świecie my żyjemy. Anulowali konferencję, bo prelegenci nie byli zbyt "różnorodni". A jacy mogą być, skoro w open source siedzi 95% mężczyzn? Przecież nikt nie broni kobietom wspierać otwarte projekty, każdy może, droga wolna, ale łatwiej jest zostać feministką i krzyczeć o braku "różnorodności", niż się nauczyć porządnie programować.
@zmirlacz: spodziewałem się, że będzie źle. Jednak to, że jej kwalifikacje zaczynają i kończą się na tworzeniu plików readme.md to jednak robi wrażenie - trudno jest być bardziej bezużytecznym.
@zmirlacz: @Detharon: najbardziej mnie rozbawiło powoływanie się na badania, które mają dowodzić, że firmy z większą "różnorodnością" (etniczną, płciową) osiągają lepsze rezultaty finansowe:
What is the benefit of diversity anyway?
Revenue. Greater diversity, specifically along gender and race lines, makes a company more money. I’m not sure there is more to say since we are, after all, discussing business.
Tylko jest to raczej pomylenie przyczyny ze skutkami. Największe korporacje
Submissions will be initially blind reviewed by a panel of GitHub employees from a range of departments and backgrounds. Speaker information will be used in any final reviews necessary to break ties and bring a balance to the speaking line-up.
Krótko mówiąc: zaakceptują gorzej ocenione lub odrzucone propozycje ponieważ zgłaszający nie jest mężczyzną. To jest tak ciężki absurd i tak kompletne zaprzeczenie idei konferencji, gdzie istotne powinno być tylko to jak
@wolodia: chyba największy absurd polega na tym, że oni doskonale wiedzą jak sprawiedliwie ocenić prelegentów, ale celowo tego nie robią.
Wiedzą, bo najpierw w uczciwy i niedyskryminacyjny sposób (blind review) wybiorą najlepsze prace. Tylko zamiast poprzestać na tym, to na koniec dodadzą kryterium "różnorodności", otwierając sobie furtkę do jawnej dyskryminacji.
@wolodia: nawet bym się nie zdziwił, gdyby po prostu żadna kobieta się tam nie zgłosiła, biorąc pod uwagę jak mało ich jest w IT. W takim przypadku żadne balansowanie nie pomoże. Nie jest to jakaś popularna konferencja, technologia też raczej niszowa, a honoraria niskie.
Jak im ten stan rzeczy przeszkadza, to powinni sobie zadać pytanie dlaczego kobiety nie są zainteresowane programowaniem. Czynienie z nich swoistych maskotek na konferencjach programistycznych raczej tylko
Branża IT ma trochę kobiet, większy problem jest gdzie indziej, najmniejszy procent kobiet jest w branży budowlanej, górnictwie, usługach komunalnych (wywóz śmieci, czyszczenie kanałów, usługi pogrzebowe) i innych tego typu seksistowskich zawodach! STOP DYSKRYMINACJI KOBIET!
Piękny fail. Najpierw piszą że zgłoszenia będą analizowane na ślepo, aby nikogo nie faworyzować, a później anulują konferencję bo nie załapała się żadna kobieta.
Komentarze (164)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Co oni tam zabraniali tym kobietom się interesować i uczestniczyć w wydarzeniu, czy jak? Czy zorganizowali to w sekrecie przed nimi? Jeżeli kobiety same nie przyszły to jak można mieć pretensje o to, że mają wolny wybór? Jeszcze pretensje o to, że "jak można ich chwalić za odpowiedź, skoro zrobili to dopiero po zwróceniu uwagi". Albo to
@widaczew: to coś jak "ministerstwo prawdy" tylko w mniejszej skali.
@rand340689: Tak, szczególnie by klepać kod...
Szkoda strzępić ryja. Polecam zobaczyć repo na githubie tej pani.
@zmirlacz: spodziewałem się, że będzie źle. Jednak to, że jej kwalifikacje zaczynają i kończą się na tworzeniu plików readme.md to jednak robi wrażenie - trudno jest być bardziej bezużytecznym.
I jeszcze ta tematyka: black lives matter i oczywiście diversity.
Tylko jest to raczej pomylenie przyczyny ze skutkami.
Największe korporacje
Krótko mówiąc: zaakceptują gorzej ocenione lub odrzucone propozycje ponieważ zgłaszający nie jest mężczyzną. To jest tak ciężki absurd i tak kompletne zaprzeczenie idei konferencji, gdzie istotne powinno być tylko to jak
Wiedzą, bo najpierw w uczciwy i niedyskryminacyjny sposób (blind review) wybiorą najlepsze prace. Tylko zamiast poprzestać na tym, to na koniec dodadzą kryterium "różnorodności", otwierając sobie furtkę do jawnej dyskryminacji.
Nie pojmuję co prowadzi do takiego rozumowania.
Jak im ten stan rzeczy przeszkadza, to powinni sobie zadać pytanie dlaczego kobiety nie są zainteresowane programowaniem. Czynienie z nich swoistych maskotek na konferencjach programistycznych raczej tylko