Japończycy liczą na Polaków
W Polsce działa 300 japońskich firm, które zatrudniają 40 tys. ludzi i wciąż poszukują nowych pracowników. Na drodze staje im czarny PR, jaki towarzyszy pracy w japońskich przedsiębiorstwach. "Afera związana z samobójstwem 24-letniej Matsuri Takahashi (...) wstrząsnęła Japonią i światem"
HaHard z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 156
- Odpowiedz
Komentarze (156)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@buleczkowy_potwor
W japonii jest januszostwo takie samo, albo i jeszcze większe.
Urlop - obraza majestatu.
Wyjście z pracy o czasie - obraza majestatu.
Wyjście z pracy 3 godziny po czasie - obraza majestatu, bo inni siedzą 4 godziny.
I pewnie jeszcze po japońsku? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
To, co opisujesz to nie wina Japończyków tylko pracowników, którzy godzą się oddać swoją godność za jakieś marne grosze. Sory, ale w Europie mamy inną kulturę pracy i to pracownicy na Japończykach powinni wymuszać normalne traktowanie, a nie akceptować ich syf przez który ludzie popełniają samobójstwa.
To nie tylko czarny PR, niestety.